Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (11)

mamtu - podejżenie bo górna granica glukozy po 2 godzinach to 140 a ja miałam 141... no i teraz muszę badać po każdym posiłku poziom cukru we krwi i zobaczymy - co prawda cukier w moczu wyszedł i... rozwiń

mamtu - podejżenie bo górna granica glukozy po 2 godzinach to 140 a ja miałam 141... no i teraz muszę badać po każdym posiłku poziom cukru we krwi i zobaczymy - co prawda cukier w moczu wyszedł i to skłoniło moja gin by ten glukometr mi wcisnąc w celu potwierdzenia/zaprzeczenia tej cukrzycy ciążowej... a że moja mama ma cukrzyce więc niejako jestem nią obciążona genetycznie - no ale narazie wychodzi,że raczej cukrzyca się nie potwierdzi - ale i tak dietkę zamierzam zastoować bo tyc kg to już wystarczy mi...

co do ubierania dzidźki - to ja stawiam na pajacyki, rampersy i body (na początek body kopertowe, a później już standard) do tego mam czapeczki bawełniane - niewiązane oczywiście, sarpetki - bo z doświadczenia wiem, że dziecko tyle kopie, że potrafi wyciągnąc nóżki z nogawek pajacyka i wtedy się denerwuje, niedrapki, kilka bluzeczek, geterki, bluze mięciutką i sweterek. Ogólnie jestem zdania, że gdy kikutek nie odpadnie to nie ma co uciskać pępuszka dziecka więc pampers i pajacyk/rampers albo pampers, body i pajacyk/rampers - tak zapewne przez tydzień (mojej córce dokładnie po 7 dniach od narodzin odpadł kikutek- smarowany tylko w szpitalu spirytusem, tak się wysuszył, że w domu nie było konieczności już zabawy ze spirytusem). W takie upały najważniejsze by nie przegrzać by nie dostało potówek i mogło swobodnie kopać nóżkami.

zobacz wątek
12 lat temu
~meg

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry