Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (11)
Trudny to jest facet od tego. Sam przedmiot też do najprostszych nie należy... Szczególnie, że ja podchodzę do egzaminu w ramach różnic programowych (na UG miałabym po prostu w innym semestrze niż...
rozwiń
Trudny to jest facet od tego. Sam przedmiot też do najprostszych nie należy... Szczególnie, że ja podchodzę do egzaminu w ramach różnic programowych (na UG miałabym po prostu w innym semestrze niż miał mój rok tutaj), no i żeby było zabawnie nie mogłam chodzić na zajęcia, bo się pokrywały z moimi drugorocznymi... Za to czasem śmignęłam do zaocznych, ale oni zazwyczaj mieli wieczorami w piątki, co dla mnie oznaczało siedzenie na uczelni od 8.00 do 21.00 bez przerwy, a "im dalej w ciążę, tym było trudniej" ... Ale jakoś to będzie!
zobacz wątek