Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (11)

Maluszek i bardzo dobrze, ze przeprosiła, chociaz tyle!
Ja pisałam do niech w poniedziałek i mi nie odpisali póki co, najwyzej się przypomnę ;)

Ania współczuję tego 4 piętra,... rozwiń

Maluszek i bardzo dobrze, ze przeprosiła, chociaz tyle!
Ja pisałam do niech w poniedziałek i mi nie odpisali póki co, najwyzej się przypomnę ;)

Ania współczuję tego 4 piętra, pamiętam jak przy Młodym i potem z Młodym musiałam tachać się na czwarte - tragedia. teraz mamy mega luksus windę :)

Dla mnie karmienie w miejscu publicznym też by było krępujące, na szczęście nigdy nie miałam takiej potrzeby na karmienie. I zazwyczaj podczas karmienia alb osłaniałam sie pieluszką tetrową, albo po prostu wychodziłam. Choć mi nie przeszkadza również widok mam karmiących nawet z wywalonym cyckiem :P to ja sama się krępowałam ;)

Mamtu wicie gniazda jest fajne - ja ostatnio właśnie pogoniłam męża do piwnicy i posegregowałam ciuszki dla dziewczynki i typowe dla chłopca, które odłożyłam i pewnie będę potem jakiegoś sprzedawać.
Resztę już poprałam i nawet poprasowałam, więc wiem juz czego mi brakuje :) Teraz zostało nam kupno dużego łóżka dla pierworodnego, zeby Mała mogła odziedziczyć po nim małe :)
A czkawka rzeczywiście - zawsze mnie irytowała i teraz też irytuje, choć inaczej ją póki co odczuwam, bo Mała jest ułożona poprzecznie.

Marta fajnie, że mała dała znać, że u niej wszytsko w porzadku i ze lekarz Cie uispokoił, co do antybiotyku.

zobacz wątek
12 lat temu
~haze

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry