Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (12)

Liczę właśnie, że będzie lepiej. Ale już się zabrałam za porządki nawet i zrzędzenie na mężulka, że bałagani, a u mnie to oznacza zdecydowaną poprawę hihi
Co do pracy to póki co tak jak... rozwiń

Liczę właśnie, że będzie lepiej. Ale już się zabrałam za porządki nawet i zrzędzenie na mężulka, że bałagani, a u mnie to oznacza zdecydowaną poprawę hihi
Co do pracy to póki co tak jak planowałam. Chyba, że te kłucia zaczną się powtarzać no to szybciej. Ale póki co (odpukać) sytuacja się uspokoiła. Pewnie to, że faktycznie zaczęłam więcej odpoczywać przyniosło skutek.
A co do "życiowych" problemów z ubraniem to też mam co jakiś czas ataki płaczu z tego powodu. Do tego jeszcze miewam dni typu, że mój tyłek przypomina tyłek hipopotama i wtedy to już histeria ;). Nawet kupno trzech kiecek nie załagodziło sprawy ;)
A co do wykładowców Aga to współczuję. Ale niestety kilku zawsze musi być takich "mądrych". Trzymam kciuki żeby jednak jakoś to wszystko poszło. Idź na dobry obiadek, zrelaksuj się i na pewno siły wrócą! Tylko uważaj z tymi paznokciami. Albo najlepiej zleć to mężowi ;)

zobacz wątek
12 lat temu
Selene_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry