Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (12)
jesli chodzi o pogodę to boli mnie głowa - mam migrenę, bo jest mi niedobrze a na dodatek chętnie bym już poszła spać...ale moja 2,5 latka się wyspała i nie myśli o spaniu tylko ogląda...
rozwiń
jesli chodzi o pogodę to boli mnie głowa - mam migrenę, bo jest mi niedobrze a na dodatek chętnie bym już poszła spać...ale moja 2,5 latka się wyspała i nie myśli o spaniu tylko ogląda Dobranockę...
co do sugestii względem ubrań..cóż teraz już trudno dostać te granatowe workowate długie sukienki w kwiatuszki co nasze mamy i babcie nosiły będąc w ciąży więc za dużego wyboru nie mamy i coś nosić musimy.. :P
co do porodu - za pierwszym razem byłam niedouczona (jeśli można tak powiedzieć o porodzie) bo nie chodziłam do Szkoły Rodzenia (Mąż jako konstruktor często wypływał w rejsy a ja bałam się jeździć w zaawansowanej ciąży samochodem) więc jedynie filmiki oglądałam i cóż - myślałam, że wzystko ładnie pięknie będzie ale nie szło gładko więc teraz po prostu się boję... do tego nie mam co z córką zrobić gdy przyjdzie ten czas więc możliwe, że będę sama rodzić....
Dziewczyny macie gdzieś za i przeciw wypisane jeśli chodzi o wybór szpitala do porodu? Bo ja ciągle niezdecydowana, co prawda po Klinicznej złe wspomnienia mam i chciałam na Zaspę ale np. o Wojewódzkim nic nie wiem w porównaniu z powyższymi.
co do majtek - to ja miałam siateczkowe, 2 pary i prałam je na zmianę, zalewając po upraniu wrzątkiem , wykręcałam w ręcznik i były suche.
Oczywiście Octanisept na ranę po cc był zbawienny.
Co do krwi to nie pamietam by mi cokolwiek leciało w większych ilościach, miałam podkłady bella - niestety te podpaski czy to te po porodzie czy normalne na comiesięczną przypadłośc to jakieś nieporozumienie (bo nie różnią się one niczym od siebie a jedynie wielkością).
zobacz wątek