Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (13)

Dzień dobry weekendowo! Chłopcy właśnie pojechali, a ja zostałam sama. :) Dziś minimalnie lepsze warunki do egzystencji, mam nadzieję, że już ta duchota odpuści.

Marta, a spałaś na... rozwiń

Dzień dobry weekendowo! Chłopcy właśnie pojechali, a ja zostałam sama. :) Dziś minimalnie lepsze warunki do egzystencji, mam nadzieję, że już ta duchota odpuści.

Marta, a spałaś na balkonie?

Dorotiii, powiem Ci, że po lekach na razie tak sobie. Skurczy mam może trochę mniej, za to telepanie większe. No i cukier mi skacze straszliwie. Dzisiaj po śniadaniu pobiłam swój rekord, bo glukometr pokazał 151mg/ml. A zjadłam to, co zwykle, więc tym bardziej nieciekawie. :/ Ale mam nadzieję, że za tydzień, dwa, znowu mi się wszystko unormuje i zacznę normalnie funkcjonować. :)

Apoloniaa, gratuluję udanego badania!

Selene, trzymam kciuki za badania! :)

Marta, ja maluję paznokcie u nóg na stojąco, 'zarzucając' jedną nogę na zlew. Wtedy mam brzuch mniej uciśnięty i daję radę. Chociaż trzeba uważać, żeby nie fiknąć. ;)

Ania, ja od jakiegoś czasu budzę się z pełnym nosem. Myślałam, że Młody mi coś 'sprzedał', ale wygląda na to, że chyba jednak nie, bo to prawie sama krew, więc nie infekcja.

Miłego dnia!

zobacz wątek
12 lat temu
mamtu

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry