Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (14)
Dzięki Mamtu, postaram się ;). Póki co nastawiam się na ostrą walkę w dziekanacie, a na dzisiejsze egzaminy mam jakoś tak... wylane :p. Jestem kompletnie nieprzygotowana, a i tak mam to gdzieś -...
rozwiń
Dzięki Mamtu, postaram się ;). Póki co nastawiam się na ostrą walkę w dziekanacie, a na dzisiejsze egzaminy mam jakoś tak... wylane :p. Jestem kompletnie nieprzygotowana, a i tak mam to gdzieś - chyba przeciążenie mnie dopadło.
No, ja niestety na spotkanie nie dotrę (OSTATNI egzamin w piątek o 15.00), także cóż - udanych pogaduch Wam życzę! :)
Atka, jesteś z Gdyni? Dobrze wiedzieć ;) A jaka dzielnica jeśli można wiedzieć? :) Bo póki co Gdynię zasila Obłuże i Grabówek (Arabelka, Twoje osiedle to jeszcze Grabówek czy już inne cudo? ;) ).
Apoloniaa, my będziemy się rozstawiać po remoncie, ale gdyby nie on to kto wie czy już bym nie szalała ;).
Marta, całe szczęście, że odetchnęłaś z ulgą :). Twój kot już okupuje balkon? ;) Moja kotka dzisiaj na moje "cześć" zareagowała jedynie otwarciem jednego oka i ziewnięciem... Za to pies od rana hasa jak dziki - jemu żaden upał nie straszny ;)
No a ja obdzwoniłam lekarzy i kalendarium na lipiec mi się wypełniło ;). Endokrynolog, kontrolne badanie dopplera/em, wizyta u gina, do tego pobranie krwi (jutro), no i w przyszłym tygodniu pewnie obciążenie glukozą... Ale ja mam 50 - na wizycie nawet nie spojrzałam na skierowanie, bo bym zapytała dlaczego tak...
zobacz wątek