Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (16)
Dziewczyny przez to gadanie o snach dzisiaj sobie wyśniłam okropny sen :( aż normalnie mi ciary przechodzą - dział sie w ogóle w jakiś surrealistycznych klimatach. Poszłam do lekarza, wszystko było...
rozwiń
Dziewczyny przez to gadanie o snach dzisiaj sobie wyśniłam okropny sen :( aż normalnie mi ciary przechodzą - dział sie w ogóle w jakiś surrealistycznych klimatach. Poszłam do lekarza, wszystko było ok, ale mała tak gwałtownie kopała, ze poszłam jeszcze raz do innego (chyba do jakiegoś szpitala) i lekarz zajrzał do brzucha przez usg, ale normalnie było widać dziecko i okazało się, że mała jest zawinięta w pępowinę. Jak zapytałam jakiejś pielęgniarki co teraz, to ona mi na to, ze może być wszytsko ok, a moze być tak, że mała się udusi, ale trzeba czekać :/ matko boska okropny sen, normalnie jestem rozwalona...
Dora fajnie, ze u lekarza wszystko dobrze, miłej gimnastyki :D
Arabelka rezerwuję dla Ciebie :) sweterek jest cudny :)
Do do czapeczek to mówię Ci od razu, że dla rocznego Tomka były już za małe, a na tą pierwszą zimę za duże, więc nie zakładałam ich wcale, a mam je bo kupiłam razem w paczce z ubraniami.
zobacz wątek