Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (16)
Ja też mam termometr cyfrowy z elastyczną końcówką, bo zależało mi, żeby można było mierzyć temperaturę w pupie. No i nie był drogi, a mierzy dość dokładnie, bo robiliśmy testy z rtęciowym.
...
rozwiń
Ja też mam termometr cyfrowy z elastyczną końcówką, bo zależało mi, żeby można było mierzyć temperaturę w pupie. No i nie był drogi, a mierzy dość dokładnie, bo robiliśmy testy z rtęciowym.
Ja po KTG. Wsio okej. Mały szalał, było kilka skurczy, ale na tyle słabych, że pani doktor powiedziała, że na poród to ja się jeszcze mam nie pakować. Leki ładnie działają, szyjka zwarta i trzyma się kupy. Także, ufff, nie jestem w czarnej d*pie na szczęście i mogę odetchnąć. :)
zobacz wątek