Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Niestety, z dzieciakami tak jest że chorują i że serce boli. Jak dorosły (same albo mąż) to chociaż człowiek się dogada co dokładnie boli i wie że przejdzie i jakoś tak lżej. A taki maluch to...
rozwiń
Niestety, z dzieciakami tak jest że chorują i że serce boli. Jak dorosły (same albo mąż) to chociaż człowiek się dogada co dokładnie boli i wie że przejdzie i jakoś tak lżej. A taki maluch to szkoda go, bo to przecież nie rozumie co się dzieje...
Mąż przyjechał do domu na weekend i pojechaliśmy na basen do Redzikowa, fantastycznie się bawiliśmy. I w nocy już Piotrek kaszlał okropnie i dziś cały dzień... Jutro już go nie pośle do przedszkola, muszę do jakiegoś lekarza pojechać co by go osłuchali. Zrobiłam syrop z cebuli, jutro będzie gotowy.
Też muszę tran zacząć podawać, ponoć działa tylko jak jest regularnie podawany przez dłuższy czas. Mieliśmy taki syropek na odporność Sambucol ale uważam że pic na wodę. Sonia - trzymam kciuki za synka i Ciebie, oby się szybko wykurował!
zobacz wątek