Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Arabelka, no to trochę mnie pocieszyłaś - może nasz też zastopuje ;).
Panda, ja taki napad przerabiałam wczoraj - Młody się mało ruszał, a ja już miała panikę w oczach, szczególnie, że...
rozwiń
Arabelka, no to trochę mnie pocieszyłaś - może nasz też zastopuje ;).
Panda, ja taki napad przerabiałam wczoraj - Młody się mało ruszał, a ja już miała panikę w oczach, szczególnie, że te ostatnie dni nie były dla mnie łaskawe. Ale dziś od rana harcował aż miło, także u Was na pewno jutro będzie w porządku :). Powtarzałam sobie wczoraj cały wieczór, że przecież ja też codziennie nie biegam na pełnych obrotach, także i on ma prawo poleniuchować ;). Głowa do góry!
zobacz wątek