Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Walerka, masz już Julkę?
Bardzo mi się podoba angielski model podejścia przedszkolnego. U nas dziecko z gilem jest uważane za obłożnie chore, a rodzice takiego delikwenta - za skrajnie...
rozwiń
Walerka, masz już Julkę?
Bardzo mi się podoba angielski model podejścia przedszkolnego. U nas dziecko z gilem jest uważane za obłożnie chore, a rodzice takiego delikwenta - za skrajnie nieodpowiedzialnych idiotów.
W prawdzie daleka jestem od posyłania do przedszkola dziecka z gorączką, bo wystarczająco długo wyciągałam Młodego z infekcji w tym roku, żeby być aż taką optymistką. ;) Ale sam kaszel czy katar nie są dla mnie wyznacznikiem choroby ani powodem do trzymania dziecka w domu.
zobacz wątek