Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Alkar, ja przed ciążą wracając z pracy potrafiłam zakupić trzy pączki i wsunąć prawie na miejscu. Codziennie! Na szczęście (a może niestety ;)) bez konsekwencji 'wagowych'. W ciąży zmieniły mi się...
rozwiń
Alkar, ja przed ciążą wracając z pracy potrafiłam zakupić trzy pączki i wsunąć prawie na miejscu. Codziennie! Na szczęście (a może niestety ;)) bez konsekwencji 'wagowych'. W ciąży zmieniły mi się trochę preferencje żywieniowe i całe szczęście, bo nie wiem jak bym wytrzymała przy cukrzycy. Także - z miłą chęcią dołączam do słodoholików.
Julka, ściskam Cię z całych sił. Współczuję Ci tego cholerstwa. Mam nadzieję, że nie będzie Cię tak trzymało do końca ciąży. Mimo wszystko odpoczywaj ile się da i, jeśli samopoczucie pozwoli, odezwij się czasem. :)
zobacz wątek