Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Na razie (odpukać) jest dobrze. W zasadzie odpuścił ten kręgosłup, jedynie mam problem jak wstaję z podłogi po harcach z małym. Liczę, że na dłuższy czas będę miała spokój. :)
A co...
rozwiń
Na razie (odpukać) jest dobrze. W zasadzie odpuścił ten kręgosłup, jedynie mam problem jak wstaję z podłogi po harcach z małym. Liczę, że na dłuższy czas będę miała spokój. :)
A co "pustego gniazda" to ja nie wiem czy to przechodzi tak szybko. Też tak mam. A patrząc na moją mamę to przeszło dopiero po jakimś roku od naszych wyprowadzek z domu.
Ja mam pajace na 56, no ale ja będę miała okazję zmierzyć dopiero o 15 więc zapewne znajdzie się ktoś szybciej :)
zobacz wątek