Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Jezu, Selene, jednak Twój mąż przegrywa w starciu z bratem Lepy. Na szczęście. :/ Nie wyobrażam sobie co bym zrobiła, gdyby mi ktoś zafundował taką 'przyjemność'. Że o niechęci do pokazywania...
rozwiń
Jezu, Selene, jednak Twój mąż przegrywa w starciu z bratem Lepy. Na szczęście. :/ Nie wyobrażam sobie co bym zrobiła, gdyby mi ktoś zafundował taką 'przyjemność'. Że o niechęci do pokazywania własnego porodu nie wspomnę. Ja nawet uprzedziłam męża, że jakby się chciał chwalić nowo narodzonym Młodym, to ma wybrać zdjęcia, na których mnie nie ma, bo w przeciwnym razie - zabiję. ;)
zobacz wątek