Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Dzień dobry :)

Ile dzisiaj rannych ptaszków :) Haze wpsółczuję problemów ze spaniem. Ja też mam niestety, nawet jak nie wstaję do pracy to i tak budzę się przed chłopakami i zasnąć nie... rozwiń

Dzień dobry :)

Ile dzisiaj rannych ptaszków :) Haze wpsółczuję problemów ze spaniem. Ja też mam niestety, nawet jak nie wstaję do pracy to i tak budzę się przed chłopakami i zasnąć nie mogę.

Marta na Zaspie też jest ogólna sala odwiedzin. Na oddział nie można wchodzić, także opcja Mamtu o niewychodzeniu także by się sprawdziła ;). Tylko ja i tak siedziałam na korytarzu bo w tej sali było tak gorąco, że wytrzymałam minutę. Generalnie ja osobiście przyjmuję tylko męża i moich rodziców. Ale u mnie nawet nikt inny nie miał zapędów do odwiedzin w szpitalu na szczęście. A może dziewczyny po prostu nie idziemy z duchem czasu? ;) Zamist imprezę na sali to my się zamykamy przed światem ;)
A moja koleżanka (chyba) jeszcze w dwupaku. Wczoraj o 19 w każdym razie jeszcze nie urodziła. Na dzisiaj ma termin. Już siedzi jak na szpilkach, skurcze ją łapią więc chyba lada dzień będzie miała maluszka na rękach :)

Mała od wczoraj tak mi skopuje pęcherz, że aż boli. Nie wiem jak ja wysiedzę w tej pracy. Chyba będę stała przez 8 godzin bo wtedy jeszcze jest jako tako. To jest właśnie minus jak ten brzuszek opadnie trochę.

Miłego dnia :)

zobacz wątek
12 lat temu
Selene_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry