Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Końcówka ciąży to same atrakcje, co rusz coś nowego. Jedno przechodzi, drugie przychodzi.... A mój kręgosłup na razie ok :) oczywiście nie licząć standardowych bólów związanych z przesunięciem... rozwiń

Końcówka ciąży to same atrakcje, co rusz coś nowego. Jedno przechodzi, drugie przychodzi.... A mój kręgosłup na razie ok :) oczywiście nie licząć standardowych bólów związanych z przesunięciem środka ciężkości i zasiedzeniem, ale to pikuś ;)
Ale ogólnie muszę powiedzieć, że ta ciąża bardziej daje mi w kość. Dziewczynki są chyba jednak wredniejsze ;)

Te kłucia w szyjce też mam cały czas. Wczoraj to nawet przerodziły się w taki chwilowy rozrywający ból. Ciekawe co tam na wizycie wyjdzie, ale to dopiero 1 sierpnia.

Haze ja jestem w pracy do końca przyszłego tygodnia. Przyszedł już czas na odpoczynek. Już ledwo tak naprawdę daję radę. Za ciężko się siedzi, a u skupieniu to już w ogóle nie ma mowy jak co chwilę dostaję po wnętrznościach. Organizm się już zaczął u mnie dopominać o przerwę. Choć trudno mi się oswoić z tą myślą, że ponad rok mnie nie będzie przy tym biurku.
Korzystaj z dnia bez małego. Odpoczywaj jak najwięej :)

Dla mnie pogoda też cudowna. Tak może być. Troszkę słońca by nie zaszkodziło, tylko żeby temperatura nie skończyła :)

Mamtu powodzenia na wizycie :)

zobacz wątek
12 lat temu
Selene_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry