Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (19)

Witam w piatek!

Dziś przyjeżdża w nocy mój mąż nareszcie, tylko na weekend ale to i tak dużo :) I wyobraźcie sobie, miałam dziś pracować z domu. Odprowadziłam synka do przedszkola o... rozwiń

Witam w piatek!

Dziś przyjeżdża w nocy mój mąż nareszcie, tylko na weekend ale to i tak dużo :) I wyobraźcie sobie, miałam dziś pracować z domu. Odprowadziłam synka do przedszkola o 8.30, wróciłam do domu, odpaliłam kompa i po 20 minutach padł prąd. Gdzieś tu w okolicy przerwali trakcję. Ani ciasta nie ma jak zrobić, ani pracować (bo modem internetowy na prąd), ani coś ugotować bo płyta indukcyjna... Masakra! I jak poszłam po syna o 14 i jak wróciliśmy to prąd wrócił. I teraz pracuję :(

A co do pokoju dla matki karmiącej to my też mamy w firmie. Więc w polsce też się to trafia!

Nienawidzę prasować i z synkiem prasowałam chyba miesiąc (u mnie to też był wskaźnik zmęczenia), potem dałam spokój. Teraz może jak wypiorę wszystkie rzeczy to i uprasuje, ale pewnie tylko raz :) Swoich i męża rzeczy też nie prasuję. Jakoś przywykliśmy. Żelazko idzie w użycie tylko przed ważnymi spotkaniami i imprezami oficjalnymi.

Malusze,k jak imprezka urodzinowa?

A, byłam na obciążeniu glukozą i okazało się że lekarz mi nie kliknął czegoś i nie mam skierowania. Ale babeczki powiedziały że spoko, że jestem w ciąży więc mogę sobie zrobić to badanie na życzenie za darmo. I dostaję dziś wynik i tam na górze jest napisane nazwisko lekarza który dał skierowanie i ja mam "ciąża na życzenie". Uśmiałam się. Tak jakby była opcja "ciąża w związku w wpadką" albo "ciąża nieplanowana" :)

Ja jestem rocznik 84'. Ale wiecie co, jakby nie te suwaczki to faktycznie jak forum emerytek. Obcykane wszystkie apteki, kazda minimum raz w tygodniu, jakie tabletki, jakie mascie na nogi, na plecy, na hemoroidy i zylaki. A no i podklady... I w kolko gadka o szpitalu...

zobacz wątek
12 lat temu
lepa_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry