Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (19)
Dzień dobry!
Mąż na zawodach, syn na wakacjach, a matka z laptopem na brzuchu. To się nazywa życie. ;)
Haze, to rzyganie miałam jednorazowo, więc to CHYBA jednak nie Ty. ;) Ale w...
rozwiń
Dzień dobry!
Mąż na zawodach, syn na wakacjach, a matka z laptopem na brzuchu. To się nazywa życie. ;)
Haze, to rzyganie miałam jednorazowo, więc to CHYBA jednak nie Ty. ;) Ale w razie czego miałabym się do kogo przyczepić. :P
A poza tym nie lubię Cię już za opowieści o tym cieście biszkoptowym. ;)
Aga, czyli jednak dobrze, że zaliczyłaś tego diabetologa. A ja tam wierzę, że po ciąży wszystko 'odpuści' i o cukrzycy będziesz mogła zapomnieć.
Ania, ja witaminy jeszcze biorę (jakbym mało innych leków miała do łykania ;)), ale kończę już ostatnie opakowanie i nie mam zamiaru kontynuować.
Marta, w wieku emerytalnym trudno o zakładanie konta na FB. Szybciej nam pójdzie rozłożenie maty na bazarku. ;)
Jak się czujesz? Coś się uspokoiło? Dzwoniłaś do lekarza?
Walerka, poszalałaś z tym Braxtonem. ;)
Miłego weekendu!
zobacz wątek