Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (19)
Ja melduję się dopiero dzisiaj :) Wczoraj nie miałam już czasu żeby usiąść do kompa. Mieliśmy maraton "odwiedzinowy"... i dziś dopiero o 9:30 podniosłam się z łóżka z bólem głowy.
Za...
rozwiń
Ja melduję się dopiero dzisiaj :) Wczoraj nie miałam już czasu żeby usiąść do kompa. Mieliśmy maraton "odwiedzinowy"... i dziś dopiero o 9:30 podniosłam się z łóżka z bólem głowy.
Za spotkanie również dziękuję, było bardzo miło :) Maluszek, dziękuję za komplement, ale jak powiem mężowi o tej oazie spokoju to padnie ze śmiechu i będę go musiała z podłogi zbierać :)
Cleanna współczuję tej nowej dolegliwości, mam nadzieję, że obejdzie się jednak bez operacji. Zaraz poczytam ten artykuł i sprawdzę czy u mnie nic się nie dzieje.
Aga, Ania powodzenia na wizytach!
Carolajna oszczędzaj stopy! :) A chociaż kupiłaś coś w trakcie tych wojaży?
Julka, przyznaj się, to prasowanie to Twój fetysz? ;) Podziwiam, bo ja z tych nie prasujących :P Zawsze suszę i składam rzeczy tak, żeby nie musieć tego robić. Czasem i owszem, przed wyjściem przelecę szybko żelazkiem, ale bez większej skrupulatności :)
Już nie pamiętam co jeszcze chciałam napisać...
To miłego dzionka wszystkim!
zobacz wątek