Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (20)
Heja, a ja już po jednej wizycie u lekarza. Wpadłam do domu i za chwile jade do gina...
Sonia, taka pogoda to dla mnie znowu zbawienie;) Ale żeby Cię pocieszyć to od czwartku szykują...
rozwiń
Heja, a ja już po jednej wizycie u lekarza. Wpadłam do domu i za chwile jade do gina...
Sonia, taka pogoda to dla mnie znowu zbawienie;) Ale żeby Cię pocieszyć to od czwartku szykują się u nas takie upały jak u Walerki.
I wtedy Selene ja też się wyprowadzam. Tylko nie wiem kto mnie przyjmie ;))
Maluszek, ja też dziś wstawiałam jedną pralkę i jak wróciłam teraz do domu to prawie wszystko jest suche, bo wiatr je pięknie smagał :)
A tak w ogóle to masz sporo energii jak na niewyspaną,skoro jeszcze masz siłe na humory :P Ja bym do Ciebie podeszła bez kija, bo lubie ryzykować ;))
No nic, spadam. Miłego popołudnia!
zobacz wątek