Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (21)

Mamtu faktycznie dużo w Tobie energii,skoro tyle rzeczy zrobiłać w tak krókim czasie,podziwiam,bo ja nie mam sił na najprostrze czynności,ale pewnie to przez niedospanie,ciągłe zmeczenie i... rozwiń

Mamtu faktycznie dużo w Tobie energii,skoro tyle rzeczy zrobiłać w tak krókim czasie,podziwiam,bo ja nie mam sił na najprostrze czynności,ale pewnie to przez niedospanie,ciągłe zmeczenie i stres.Dzieciak znowu chory,jutro mam wizytę a jeszcze nie wiem z kim na nią pójdę,muszę do jutra 18 wykombinowac tłumacza,bo to sprawa zatok więc jest potrzebny.

Maluszek,całkiem dobra waga dziecka,dobrze ze sie uspokoiłas po wizycie,wiem jakie to ważne,ja tu na początku wychodziłam z wizyty bardzo rozczarowana,teraz też się zdarza,a jestem już u innego lekarza.Noi nie wiem już ile mój maluszek waży,przestałam w te wyliczenia wierzyć zupełnie.

Walerka nie myślałam żeby odrazu kupować inhalator a już napewno nie tu,ale jak będzie taka konieczność to kupię następnym razem w Polsce albo zamówię a tata odbierze i mi przywiezie.Dalej nie wiem jak sporządzić taką inhalację,wiem ze koleżanka robiła dziecku z amolu,z soli też robią,musze poczytać jakie proporcje.Dziś mu wypływa lepiej ten katar,za to wciąż utrzymuje się gorączka,może tym razem to nie zatoki?Jak myślicie czy to zaraz widać na obrazie USG że są zmiany czy to trochę trwa...Bo jutro bym się dowiedziała z czym mam do czynienia i jak będzie nadal gorączkować to przynajmniej lekarz będzie wiedział na co podać lek,a ostatnio poszliśmy do pediatry i ten dał antybiotyk nie trafiony kiedy to przypadkiem u lekarza specjalisty potwierdziły się własnie zatoki.

zobacz wątek
12 lat temu
ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry