Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (21)
A ja dziś znów cieżko ze snem,u mnie pod blokiem około 22-24 zaczynają się schodzić młode chłopaki i robią hałas do póżniej nocy,gadają głośno,krzyczą,śmieją się,kopią w jakąś paletę tam leżącą i...
rozwiń
A ja dziś znów cieżko ze snem,u mnie pod blokiem około 22-24 zaczynają się schodzić młode chłopaki i robią hałas do póżniej nocy,gadają głośno,krzyczą,śmieją się,kopią w jakąś paletę tam leżącą i tak codziennie,raz mój mąż zwrócił im uwagę,pomogło na krótko,wczoraj ja tam byłam,powiedziałam ze ludzie tu mieszkają a ja jestem w ciąży i potrzebuję snu!powiedzieli że dobrze,a za chwilę znów hałasowali,około 1.00 w nocy puścili 3 petardy,aż podskoczyłam ze strachu.
Dziś pójdę z tym na policję,tak nie może być!
Potem miałam sen...śniło mi się że urodziłam wcześniaka,ale porodu nie bylo,poszłam na drugi dzień w odwiedziny do szpitala,bo nawet go nie widziałam,a oni no że leży na oddziale dla wczesniaków i że miałam cc,a ja spoglądam na brzuch co?jakie cc,nic nie widać ani nie czuć,noi mówię że chce zobaczyć dziecko a ona mi na to że nie,dopiero jak bede odbierać że to ma być niespodzianka,a ja sie pytam ale ile waży,jak sie czuje,położna się uparła i nie chciałą mnie do niego wpuścić,to poszłam narobić rabanu do kierownictwa,a tam każdy miał w nosie moje gadanie,jedni się przytulali(para lekarzy) inni śmiali pod nosem,a ja krzyczę pokażcie mi moje dziecko.Jakiś koszmar...
Linka a Ty teraz mieszkasz w jakimś dużym mieście,bo widzisz u mnie jest jeden szpital i ponoć robią co chcą,zastanawiam sie nad jakimś innym noi jestem też dobrej myśli,że może poród drugi to będzie łatwiejszy ale znów wyskoczyły te żylaki i zaczęłam się bać.
zobacz wątek