Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (22)
Ja to jednak normalna nie jestem. Dopiero o 20.30 wylądowałam w domu. Po sesji jak się doczłapałam do auta to pojechałam od razu po Ksawerego i na plażę, potem obiad, spacer i lody na monciaku plus...
rozwiń
Ja to jednak normalna nie jestem. Dopiero o 20.30 wylądowałam w domu. Po sesji jak się doczłapałam do auta to pojechałam od razu po Ksawerego i na plażę, potem obiad, spacer i lody na monciaku plus Ksawery zaliczył swój ulubiony break dance :P Pół godziny temu położyłam go spać i dopiero usiadłam....nie ma dzisiaj chyba takiej części mojego ciała która by mnie nie bolała :)
Katka szkoda, że jednak Ciebie nie było i że taki ten dzień był nie udany :( Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej!
Arabelka pomyśl sobie, że to już nie dużo czasu Ci zostało. Jeszcze chwilke i wszystkie ciążowe dolegliwości pójdą w nie pamięć i będziemy się spotykać z wózkami haha
Mamtu ale jak to jest możliwe że czujesz główkę....a co z czopem itd to nie jest jakoś zabezpieczone?! A z tym mieszkaniem widocznie tak miało być. Jestem pewna, że znajdziecie w odpowiednim czasie swoje wymarzone lokum.
Dziewczyny dzięki za niesamowitą atmosferę podczas sesji. Nie wiem jak wy ale ja umieram z ciekawości jak foty wyszły, a znając Justynę to wyszły rewelacyjnie!
Carolajna ja to czytałam gdzieś w wątku lipcowo sierpniowych że jak sobie wyrobisz kartę super pharm i odbierzesz od nich jakiś kupon to jest zniżka na pampersy 1 i 2 do 2015 roku...trzeba się ich podpytać na miejscu.
Co do spotkania to ja mam w tym tyg teściówkę to jestem chętna zawsze i o każdej godzinie :P A w przyszły wtorek to też bym wolała wcześniej bo o 15 muszę jechać po Ksawerego to za długo bym z Wami nie posiedziała biorąc pod uwagę korki...
zobacz wątek