Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (22)

Panda, wiem że pewnie łatwo mi mówić/pisać, ale teraz powinnaś skupić się już tylko na Maluszku, który już niebawem się urodzi.... A rozważałaś może poród w innym szpitalu, może byłoby Ci łatwiej,... rozwiń

Panda, wiem że pewnie łatwo mi mówić/pisać, ale teraz powinnaś skupić się już tylko na Maluszku, który już niebawem się urodzi.... A rozważałaś może poród w innym szpitalu, może byłoby Ci łatwiej, wspomnienia nie byłyby tak dotkliwe?
Ja też dzisiaj leżę i już do wieczora się nigdzie nie ruszam, dziś przed południem wybrałam się na Monciak do Rossmanna (ok. 30 min w jedną stronę), po drodze zahaczyłam jeszcze o Pepco, a gdy wróciłam mój pies kategorycznie zażądał wyjścia na spacer, i jak w końcu wróciłam do domu to zaczęło mnie dość solidnie ciągnąć spojenie łonowe. No ale poleżałam na kanapie, zjadłam solidną porcję lodów, i mój K. namówił mnie jeszcze na spacer nad morze..... To nie był dobry pomysł.... ledwo doczłapałam się z powrotem na tą moją górkę, teraz oprócz spojenia łonowego czuję jeszcze pachwiny, biodra i lewy pośladek...... chyba moje więzadła zaczynają "puszczać" przygotowując miednicę do porodu. Niezbyt dobrze się czuję z myślą, że może trzeba by ograniczyć trochę aktywność, podświadomie czuję że szybko dopadła by mnie jakaś taka ociężałość, zważywszy na ilość słodyczy, ktore pochłaniam...

zobacz wątek
11 lat temu
~ania83

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry