Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (22)
Dora, ja pakuje dwie torby - jedną na porodówkę, a drugą na położniczy.
Powiedz mi, w jakiej Ty jesteś przychodni? Wyobraź sobie, że zadzwonili do mnie z mojej (na Leśnym), że podejrzane im...
rozwiń
Dora, ja pakuje dwie torby - jedną na porodówkę, a drugą na położniczy.
Powiedz mi, w jakiej Ty jesteś przychodni? Wyobraź sobie, że zadzwonili do mnie z mojej (na Leśnym), że podejrzane im się wydało, że przepisałam się do jakiegoś Cieplewa, pod Starogardem Gdańskim, no i postanowili to sprawdzić, bo nagle bardzo dużo pacjentek się tam przepisało. A ja pierwsze słyszę o czymś takim! No i pytam co i jak, z jakiej racji, no a jak już usłyszałam Family Medicine to padłam! Rozszarpię ich!!! SR przepisała mnie z automatu do jakiejś swojej przychodni! Mają szczęście, że dzisiaj nie ma zajęć, bo kiepsko by się to dla nich skończyło, ale za tydzień nie chciałabym być w ich skórze...
Sonia, to chyba jednak wezmę szlafrok na porodówkę... Ja mam do wyboru 3, także coś wykombinuję ;). Ze mnie straszny zmarźlak i uwielbiam się zimą w nie opatulać :)
Mamtu, akurat u mnie to była kwestia tego, że to był dopiero 23 tc. i, że mogłoby to skutkować przedwczesnym porodem.
Ale Cię bóle złapały... Może zrób sobie chłodny okład na głowę?
Madleen, nawet nie wiesz jak zazdroszczę Ci szafy! ;) Fajnie, że sobie wypoczniecie razem, korzystajcie! :) Oby pogoda Wam dopisała.
Meg, te podpaski to Hartmanna, ale nazwa to chyba Molinea jeśli dobrze pamiętam... Fajnie, że z Córą wszystko w porządku :)
zobacz wątek