Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (24:)
witajcie,
Arabelka, dobrze, ze już w domu, ale co się strachu najadłaś to pewnie tylko Ty wiesz. Trzymam kciuki abyś szybciutko doszła do siebie w domku i bez już żadnych...
rozwiń
witajcie,
Arabelka, dobrze, ze już w domu, ale co się strachu najadłaś to pewnie tylko Ty wiesz. Trzymam kciuki abyś szybciutko doszła do siebie w domku i bez już żadnych niespodzianek dotrwała do rozwiązania.
Aga super że zadowolona z zakupów, ale maraton faktycznie niezły zrobiłaś. My wczoraj po południu podeszliśmy do Auchan, a tam był istny Armagedon, więc domyślam się co działo się również w innych sklepach.
Walerka, u ciebie widzę że wyprawa do ikei się też udała. A Julka to faktycznie dobry egzemplarz :)
Sonia, dziś zapowiada się pogoda bardziej dla Ciebie.
Dorotii, mam nadzieję, że z Dominikiem nie było aż tak źle wczoraj wieczorem.
Carolajna, ale Wy się macie z tym prysznicem.
Selene, ejeju co to za ciśnienie. Ile kaw wypiłaś?
Maluszek, widzę że masz już kupioną najważniejszą rzecz, czyli koszulę :), ale najważniejsze że nie musiałaś tym razem dźwigać.
Ja z uwagi na wczorajszą pogodę wzięłam się za porządkowanie dokumentów, jejku jeszcze nie skończyłam a wręcz końca nie widać :)
Udanej niedzieli.
zobacz wątek