Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (24:)
Walerka, dlatego ja się za bardzo nie nastawiam i cały czas sobie powtarzam, że równie dobrze mogę urodzić 2 tygodnie po terminie (chroń mnie kto może!) ... Mimo wszystko wolę być gotowa niż potem...
rozwiń
Walerka, dlatego ja się za bardzo nie nastawiam i cały czas sobie powtarzam, że równie dobrze mogę urodzić 2 tygodnie po terminie (chroń mnie kto może!) ... Mimo wszystko wolę być gotowa niż potem latać jak kot z pęcherzem ;)
Carolajna, coś Ty ;). Nie dość, że cały czas jeszcze u nas opada poremontowy kurz, to jeszcze czeka nas to montowanie mebli, więc znów się wszystko zasyfi, także to kompletnie bez sensu ;). Ale niedługo zwieziemy materacyk żeby się już wietrzył. Nie powiem - łóżeczko intensywnie dawało o sobie dać w nozdrza :/.
Też mamy w planie spacer, ale dopiero wieczorem - ja tworzę listy, a Szymon majsterkuje na podwórku, aktualnie jest na etapie budowania nowego kociego domu na zimę ;)
zobacz wątek