Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (5)
hej hej:)
Dziewczyny , ale zrobiłam wielkie oczy jak Was poczytałam. Mam nadziję, że to pierwszy i ostani raz było tak nie miło :(
Powiem Wam co mi pomogło przed porodem i...
rozwiń
hej hej:)
Dziewczyny , ale zrobiłam wielkie oczy jak Was poczytałam. Mam nadziję, że to pierwszy i ostani raz było tak nie miło :(
Powiem Wam co mi pomogło przed porodem i się uspokoiłam ( na każdego działa co innego). Koleżanka ze szkoły rodzenia starsznie się bała porodu, przed samym terminem rozmawiałyśmy chyba codziennie. A ona jedanego dnia odziwo z nowym , dobrym nasatwieniem mówi : " przecież gilać nie będzie ". Tak mnie to rozśmieszyło, i powiem Wam , że jak sie bałam to sobie to powtarzałam i teraz też.
A rada mojej położnej ze szkoły rodzenia była taka: w dużej mierze przebieg porodu zależy od nastawienia rodzącej. I dziewczyny proszę Was nastwcie się , że robicie to dla maleństwa które macie nie długo zobaczyć i jak będziecie współpracować, to tym szybciej utulicie maleństwo"
Mi to pomogło , może Wam się przyda. Nie mówie , że się nie stresuje teraz ale jak się tak dzieję to sobie powtarzam te słowa. A dowodem tego , że da się przeżyć, poród dobrze to moje słowa po porodzie do męża : " to kiedy robimy Maciusia ". Jak lekarka usłyszala to co ja powiedziałam, to ona " pani to mówi po takim cieżkim porodzie". Potobno miałam cieżki poród ,a ja tego tak nie pamietam, no "nie gilało" ale , przytulenie tego maleństwa jest nagrodą za wszytko.
Sorki dziewczyny , ale się rozpisałam....
Zazdroszczę Wam grilla , bawcie się dobrze , aby Wam słonko świeciło pięknie. bo humorki będziecie mięc dobre w takim gronie.
zobacz wątek