Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (5)
Aga, jeśli lubisz to polecam buraki pieczone - mój mąż robi od jakiegoś czasu. Wcinamy codziennie i jeszcze nie udało nam się nimi znudzić. Buraki zawija się w folię alu, i wstawia do nagrzanego...
rozwiń
Aga, jeśli lubisz to polecam buraki pieczone - mój mąż robi od jakiegoś czasu. Wcinamy codziennie i jeszcze nie udało nam się nimi znudzić. Buraki zawija się w folię alu, i wstawia do nagrzanego piekarnika (ok 200*) na 100-120 minut (zależnie od wielkości buraków). Nadają się potem zarówno do zjedzenia na ciepło, prosto z folii, jak i na zimno (ja je dodaję do sałatek na przykład). Są słodkie (same w sobie, bez dosładzania) i pyszne.
Żonkaa, mnie opryszczka też atakuje regularnie, w ciąży miałam na razie raz. Ta na ustach nie jest groźna dla płodu, niebezpieczna jest dopiero opryszczka narządów płciowych i to głównie wtedy, jeśli przechodzi się ją pierwszy raz.
zobacz wątek