Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (6)
Ja tylko na chwilę. Wpadam pochwalić się moją nową 'zdobyczą'. A jest nią... uwaga! uwaga!... opryszczka narządów płciowych. :/
Chyba mnie szlag trafi. A myślałam, że to już koniec moich...
rozwiń
Ja tylko na chwilę. Wpadam pochwalić się moją nową 'zdobyczą'. A jest nią... uwaga! uwaga!... opryszczka narządów płciowych. :/
Chyba mnie szlag trafi. A myślałam, że to już koniec moich problemów ciążowych. Mąż chciał mnie do szpitala wieźć, kiedy się naczytał o możliwych powikłaniach. Dzwoniłam do lekarki, mówiła, żeby się nie martwić, ale załapałam takiego doła, że sama jestem w szoku.
Trzymajcie kciuki, żeby było dobrze, bo ja już nie mam siły.
Do jutra! :)
zobacz wątek