Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (8)
heh Julka Kleks chyba plamy nie dał... ja tam pretensji nie mam bo on mówił jak sprawa wygląda. Najdziwniejsze dla mnie jest to że od pierwszego dnia mam przeczucie że będzie dziewczynka a kurcze...
rozwiń
heh Julka Kleks chyba plamy nie dał... ja tam pretensji nie mam bo on mówił jak sprawa wygląda. Najdziwniejsze dla mnie jest to że od pierwszego dnia mam przeczucie że będzie dziewczynka a kurcze naprawdę mnie przeczucie nigdy nie zmyliło. Także w ogóle ani przez moment nie sądziłam że będzie chłopak :) ostatnio nawet miałam dziwny sen że badała mnie lekarka "z przyszłości" skanowała mi brzuch i obok w takiej jakby szklanej kopule pojawił się model mojego dziecka i oczywiście była to dziewczynka i lekarka powiedziała że na 100% dziewczyna. No ale co ja mogę, uznaję na dzień dzisiejszy to co powiedział lekarz i powoli zaczynam myśleć o moim bejbiku jak o chłopcu. Trudno się jest przestawić ale oczywiście cieszę się tak samo i będę kochać najmocniej jak umiem. No ale do chwili porodu i tak jakiś procent niepewności sobie pozostawiam :)))
Panda ja też czuję bardziej bulgotanie niż kopniaki a to dlatego że dziecko leży plecami do powłok brzucha więc może u ciebie jest podobnie. Aczkolwiek ja ciebie rozumiem że się denerwujesz. U mnie pierwsza ciąża przebiegała ok a teraz czasem łapię stresa i się denerwuje nie wiadomo czemu, a jakbym przeszła to co ty to pewnie bym była kłębkiem nerwów. No ale myślę że ty już wyczerpałaś limit złych przypadków na osobę i teraz wszystko będzie przebiegało książkowo.
Aga zazdroszczę torby ciuchów ;/ ja jeszcze do pracy jakoś opanowałam strój ale dzisiaj wyjście na plażę było wyzwaniem. Już prawie się poryczałam i powiedziałam że nigdzie nie idę ale mąż opanował sytuację i powiedział że przecież jestem w ciąży i mogę się ubrać w cokolwiek ;p
Z tą pamięcią i roztargnieniem to macie dziewczyny rację jak nic. Ja miesiąc czekałam na wizytę żeby się spytać lekarza czy mam coś robić z nogami (mam strasznie spuchnięte kostki i bolą mnie coraz bardziej nawet jak nie chodzę) i oczywiście zapomniałam!! o swędzeniu nóg tez nie powiedziałam i o skurczach w nocy też nie.... normalnie wchodzę do tego gabinetu i amnezja mnie dopada. Następnym razem pójdę z kartką tylko żebym nie zapomniała jej z sobą zabrać!!!!!
zobacz wątek