Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (9)
Dziewczyny Kochane, przepraszam Was, za to milczenie z mojej strony, ale potrzebowałam trochę czasu, żeby na spokojnie przemyśleć kilka spraw i 'przetrawić' wtorkową diagnozę. Nie chciałam Wam...
rozwiń
Dziewczyny Kochane, przepraszam Was, za to milczenie z mojej strony, ale potrzebowałam trochę czasu, żeby na spokojnie przemyśleć kilka spraw i 'przetrawić' wtorkową diagnozę. Nie chciałam Wam tutaj truć, popsułoby to tylko atmosferę. Kilka przeryczanych dni (i nocy ;)), kilka długich rozmów z mężem i dokładne przekopanie wszelkich dostępnych źródeł sprawiło, że psychicznie powoli podnoszę się z kolan. Chociaż wciąż nie wiem czy jestem gotowa, żeby Wam tu nie smęcić, to postaram się odzywać trochę częściej. :)
Dorotiii, dziękuję za smsowego 'kopa w tyłek'. ;)
Wybaczcie, że nie odniosę się do Waszych postów, bo tej ilości chyba nie dam rady nadrobić. Mam tylko nadzieję, że u Was wszystko jest ok, że dzieci zdrowieją (Sonia?) i że zobaczymy się w piątek, jeśli w kwestii spotkania nic się nie zmieniło, oczywiście.
Miłego dnia!
zobacz wątek