Re: WąTEK DLA "ZAPRACOWANYCH'***106***
od kilku dni mieszkamy u teściów :) wzięliśmy kota ze sobą, żeby nie była sam w domu, bo pewnie przykleiłby sie do lakirowanego parkietu :) u nich poczuł się jak w domu, wcale niczego i nikogo się...
rozwiń
od kilku dni mieszkamy u teściów :) wzięliśmy kota ze sobą, żeby nie była sam w domu, bo pewnie przykleiłby sie do lakirowanego parkietu :) u nich poczuł się jak w domu, wcale niczego i nikogo się nie bał :) a najlepsze było to, że czuł się w domu panem, bo jak przyjechała męża siostra z psem, to kot gotowy był go pożreć :))) prychał, syczał, wystawiał zęby :))) i pies musiał mu ustąpić :))))
zobacz wątek