Widok
dziewczyny, czy zdarzyło się wam kiedyś pisać jakieś wiersze, czy opowiadania tak dla siebie?? A jak tak, to odważyłyście się to komuś pokazać??
Ja dawno temu napisałam romansidło ;) które pokazałam tylko jednej osobie :) śmiałyśmy się potem z tego :) nawet nie wiem, gdzie się ono podziewa, ale pamiętam o czym pisałam :)
Do wierszy nie podchodziłam :) a jak zaczęłam pisac pamiętnik to na drugi dzień już go skończyłam :)))))
Ja dawno temu napisałam romansidło ;) które pokazałam tylko jednej osobie :) śmiałyśmy się potem z tego :) nawet nie wiem, gdzie się ono podziewa, ale pamiętam o czym pisałam :)
Do wierszy nie podchodziłam :) a jak zaczęłam pisac pamiętnik to na drugi dzień już go skończyłam :)))))
nic nie będę mówić, ale my mamy prawie 300m2 :) uwielbiam duże domy, bo w takim się właśnie wychowałam, potem w Gdyni też mieszkałam w sporym domku :) i teraz powtórka :) duuuży dom z ogrodem :))))
a jeśli chodzi o sprzątnie, to poszłam z mężem na układ: on sprząta, ja gotuję, pralka pierze :) no ja jeszcze okna, bo lubię myć :) zwięrzęta pod okiem męża :)))
a jeśli chodzi o sprzątnie, to poszłam z mężem na układ: on sprząta, ja gotuję, pralka pierze :) no ja jeszcze okna, bo lubię myć :) zwięrzęta pod okiem męża :)))
Dla nas w domu teściów jest całe piętro domu.
Ale... świadomie zrezygnowaliśmy! I to nie tylko ze względu na położenie domku (daleko daleko na wsi za górami za lasami... w sumie to nawet ma plusy, bo czysto, cicho....)
Raczej chodzi o mieszkanie z rodzicami.
Jak mieszkamy osobno i z jednymi i z drugimi - jest ok :) I niech tak zostanie.
A moja Mama, jak Eli teściowa, mówiła, że lepiej nam będzie samemu, nie z nimi :)
Idę do sklepu po jakąś chińską... mam ochotę na cos słonego... Pa :)
Ale... świadomie zrezygnowaliśmy! I to nie tylko ze względu na położenie domku (daleko daleko na wsi za górami za lasami... w sumie to nawet ma plusy, bo czysto, cicho....)
Raczej chodzi o mieszkanie z rodzicami.
Jak mieszkamy osobno i z jednymi i z drugimi - jest ok :) I niech tak zostanie.
A moja Mama, jak Eli teściowa, mówiła, że lepiej nam będzie samemu, nie z nimi :)
Idę do sklepu po jakąś chińską... mam ochotę na cos słonego... Pa :)