Nie rozumiem, po co ten post. Niby się żalisz, ale się chwalisz. 9 miesiąc i 5kg na plusie? Błagam. Podobno przyrost fizjologiczny to 12 kg, a wiele kobiet tyje nawet po 20 czy 30 kg. To, co Cię...
rozwiń
Nie rozumiem, po co ten post. Niby się żalisz, ale się chwalisz. 9 miesiąc i 5kg na plusie? Błagam. Podobno przyrost fizjologiczny to 12 kg, a wiele kobiet tyje nawet po 20 czy 30 kg. To, co Cię spotyka, to żadne "dziwactwo". Tycie w ciąży jest tak indywidualne, że każda jedna może powiedzieć, że ją "spotyka pełne dziwactwo".
zobacz wątek