Żadne dziwactwa. To o czym czytałaś to zwykle statystyki. Statystycznie w ostatnim miesiącu tyje się niewiele. W praktyce niektóre kobiety w ostatnim miesiącu tyją właśnie najwięcej, bo organizm...
rozwiń
Żadne dziwactwa. To o czym czytałaś to zwykle statystyki. Statystycznie w ostatnim miesiącu tyje się niewiele. W praktyce niektóre kobiety w ostatnim miesiącu tyją właśnie najwięcej, bo organizm zaczyna zatrzymywać wodę, stąd często opuchnięte ręce i stopy. To, że w pierwszych miesiącach schudłaś aż 7kg oznacza tylko tyle, że miałaś z czego chudnąć. Pulchniejsze kobiety prawie zawsze chudną w ciąży, za to chudzielce potrafią przybierać już tydzień po zapłodnieniu. Tycie a ciąży to jedna z najbardziej indywidualnych spraw na świecie, więc nie ma najmniejszego sensu generalizować.
zobacz wątek