Re: Wanienka - profilowana czy zwykła?
hmm...ja tez nie mialam problemu z kąpaniem.tylko pierwszą kapiel wykonala babcia.nastepne juz tylko ja.jakos sie nie bałam.jedną reka podtrzymywalam małą,drugą byłam.zero płaczu.od poczatku mala...
hmm...ja tez nie mialam problemu z kąpaniem.tylko pierwszą kapiel wykonala babcia.nastepne juz tylko ja.jakos sie nie bałam.jedną reka podtrzymywalam małą,drugą byłam.zero płaczu.od poczatku mala kocha kąpiele.
zobacz wątek