Odpowiadasz na:

I nasz orzeł rozwinął skrzydła!
W święta zapewnił czas spokoju dla mieszkańców swojego bloku. Pod wpływem, zasiadł do zielonego autka i uszkodził inne zaparkowane auto. Oczywiście oddalił się... rozwiń

I nasz orzeł rozwinął skrzydła!
W święta zapewnił czas spokoju dla mieszkańców swojego bloku. Pod wpływem, zasiadł do zielonego autka i uszkodził inne zaparkowane auto. Oczywiście oddalił się z miejsca zdarzenia ale jednak powrócił aby na zaparkowanym aucie wyładować swoją złość i dołożyć kilka dodatkowych wgnieceń. Jednak to było dla niego za mało, w następnym aucie zaparkowanym również dokonał zniszczeń, a cóż przecież jemu wolno.
I tak mieszkańcy bloku żyją sobie w harmonii, nie bojąc się o swoje bezpieczeństwo - jeden wariat w tą czy tamtą .
Tak można przecież, Policja popiera, rodzina popiera -no cóż;(
Taka mała dygresja - KIEDY WRESZCIE KTOŚ ZROBI PORZĄDEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!