Wariat w zielonym Mercedesie

Dlaczego on jeszcze nie siedzi?
Dalej jeździ samochodem,
Może Policja zabierze się do roboty!
Trzeba sprawę oddać chyba do Gdańska bo coś nasz komisariat jest nie mrawy.

Gwiazda dzielnicy powróciła
Jazda autem bez uprawnień i pod wpływem
Awantury na Borowikowej
Oblanie czerwonego golfa w kombi piwem pod zakładem fryzjerskim (właścicielki - a mamusia jego chodzi się tam strzyc) na Rydzowej
bez komentarza

Czasami ten osobnik znika na kilka tygodni i jest spokój. Swoją drogą ciekawe jak to możliwe, że Policja nic z tym nie robi. Biedna ta Borowikowa 15.

W ta i NAZAD ?

Jak zabije kiedys wasze dziecko będziecie wtedy płakać że nic nie zrobiliscie, ten koleś musi byc psychiczny i nie powinien mieć prawa jazdy.

A tu filmik z wyczynów
https://trojmiasto.tv/Pirat-drogowy-na-Kartuskiej-w-Gdyni-25546.html

Ludzie ratunku, kupiłam mieszkanie na Borowikowej a tu czytam że tam takie rzeczy się dzieją :( mam dwójkę małych dzieci... nikogo nie oskarżam, niech ktoś miły napisze jak wygląda tam sytuacja :)

Borowikowa 15 szczególnie jedna klatka. Od żuli do narkomanów i handlarzy nimi. Między innymi osoba z tytułu posta. Być może ten co wczoraj wyskoczył z balkonu na Rydzowej z trzeciego piętra, zaopatrzył się w towar od jego starszego brata. Nie wiem czemu Policja nie reaguje, kupcy podjeżdżają na chodnik przy Borowikowej a on w nerce dostarcza towar. Miejsce przekazania w lesie wzdłuż Borowikowej. Wystarczy skontrolować auta i osoby parkujące na chodniku na wysokości bloku Borowikowa 29. I obserwować ruchy jego brata czasami na rowerze. A mama ich pilnuje jego dziecka może w przyszłości kupi towar od wujka i się zaćpa.
Może poseł Horała coś zdziała jako mieszkaniec Borowikowej który również ma dzieci. Gdyby nie te elementy i problem pijaństwa na ławkach (nawet tym co pozabierali dzieci) to by była bardzo fajna i spokojna okolica.

masz bardzo ciekawą wiedzę...
ciekawe skąd znasz takie szczegóły ???
jednak jesteś w błędzie,totalnym !!!
Obydwoje bracia mają rodziny,pracuję za granicą więc przestań pisać dyrdymały usłyszane od plotkary sąsiadki

wiesz coś więcej na temat tego którego wyskoczył?

Dobre

Witam. Tak sie sklada ze ja jestem tym chlopakiem ktory wypadl z balkonu i nie ukrywam ze odczuwam wscieklosc gdy widze te zalosne spekulacje na temat okolicznosci calego zajscia. Juz w samym szpitalu poznalem mezczyzne ktory jak sie okazalo mieszka na osiedlu obok i jak twierdzi byl przekonany ze podczas calego zajscia bylem pod wplywem dopalaczy. o kolejnych osobach ktore zupelnie bezpodstawnie tak twierdza uslyszalem od znajomych ale teraz no prosze nawet w internecie ktos ma czelnosc mnie znieslawiac nie wiedzac nawet jak sie nazywam... strasznie mnie to boli jak osoby ktore w znacznej czesci sa pewnie nawet kilkukrotnie razy starsze ode mnie (poniewaz jestem nastolatkiem) moga wykazywac sie taka bezmyslnoscia i znajac tylko jeden fakt czyli ze na rydzowej chlopak wypadl z okna od razu szufladkuja ten przypadek jako wypadek po narkotykach nie zdajac sobie sprawy z tego ze odbije sie to na reputacji tego mlodego czlowieka. Wbrew waszym domyslom byl to calkowicie przypadkowy incydent podczas ktorego bylem w pelni swiadomy i nieodurzony zadnymi substancjami psychoaktywnymu. Pozdrawiam i zaznaczam ze nie zycze sobie takich publicznych oszczerstw. Jesli stanowi to dla Panstwa rozrywke proponuje wlaczyc telewizje.

w samo sedno, rownie zalosne sa spekulacje spoleczniakow odnosnie spolecznie szkodliwych dzialan owych panow, choc panstwo nie maja nawet pojecia o czym mowia. Usunac strasznego dilera z osiedla?? Na jego miejsce wejdzie trzech kolejnych. Mamy XXI wiek, a rodzice dalej drza w strachu o swoje dzieci, bo gdzies mieszka diler? Dzieci sie edukuje, a nie izoluje od otoczenia. A problemow takich jak straszliwi dilerzy nie byloby u nas w kraju, gdyby tacy ludzie jak wyzej komentujacy zaglosowali w wyborach na kogos innego niz pis/po, mielibysmy legalna trawe i wszyscy by na tym skorzystali. Tak jak przedmowca, proponuje wlaczyc telewizor i zatopic sie w otchlani propagandy. I co najwazniejsze, do kosciola co niedziele.

A jak się chłopie czujesz? Nie połamałeś się?

Nieprzejmuj się ludzmi i ich opinią

Dajcie dokładny namiar to się nim zajmiemy ;)

A gdzie się podziali goledzy z imprezy domowej , nagle wszyscy się ulotnili - dziwne.
A gdzie byłeś w tamtym roku?
Twoje życie Twój problem tylko nie mieszaj w to innych.

Ten człowiek znowu szaleje, wczoraj widziałam jak jechał po drodze rowerowej na Jaskółczej... On kiedyś kogoś zabije... Dlaczego to wciąż trwa?

I znowu wraca gwiazda.
Może wreszcie Policja podetnie te zacpane skrzydełka!!
Współczuję sąsiadom.

Dalej jeździ tym zielonym?

Tak