Re: Warzywniak na Karczemkach?
Na Karczemkach brakuje warzywniaka... Owoce/warzywa z supermarketów są, powiedziałabym sztuczne. Pomidor nie smakuje jak pomidor, a marchewka wygląda nienaturalnie. Jeżeli ludzie zaczną zwracać...
rozwiń
Na Karczemkach brakuje warzywniaka... Owoce/warzywa z supermarketów są, powiedziałabym sztuczne. Pomidor nie smakuje jak pomidor, a marchewka wygląda nienaturalnie. Jeżeli ludzie zaczną zwracać uwagę na to CO i SKĄD jedzą, to może zobaczą różnicę między warzywami z supermarketu, a takimi z warzywniaka z prawdziwego zdarzenia. Chciałam nawet kupować warzywa z jakiegoś gospodarstwa na Karczemkach. Zrobiłam rozeznanie, ale niestety nic nie znalazłam.
Jeśli powstanie warzywniak, na pewno będę tam kupować żywość.
zobacz wątek