Re: Wątek dla zapracowanych ***132***
Dopiero tydzień przed:( Więc wszystko na mojej głowie. Co jakiś czas obrywa mu się za to:(( a biedak cierpliwie znosi te moje chimery:)
A dokąd jedziesz na weselicho 28-ego?:) Może do...
Dopiero tydzień przed:( Więc wszystko na mojej głowie. Co jakiś czas obrywa mu się za to:(( a biedak cierpliwie znosi te moje chimery:)
A dokąd jedziesz na weselicho 28-ego?:) Może do nas??:)
zobacz wątek