Re: Wątek dla zapracowanych ***4***
yaira : jesli chodzi o zwierzaki w domu i dziecko to wszystko da sie pogodzic tylko nie mozna byc nadwrazliwym ja napoczatku szlalam jak tylko dziecko dotykalo dywanu lub podlogi doprowadzilam do...
rozwiń
yaira : jesli chodzi o zwierzaki w domu i dziecko to wszystko da sie pogodzic tylko nie mozna byc nadwrazliwym ja napoczatku szlalam jak tylko dziecko dotykalo dywanu lub podlogi doprowadzilam do tego ze moj syn zaczol sie nieprawidlowo rozwijac od ciaglego noszenia na rekach po rozmowie z lekarzem przestalam sie przejmowac a nawet mam pare zdjec jak moj wielki kot spi przytulony z moim malutkim synkiem .ze spacerami z psem tez nie bylo problemu mialam takie dosc sztywne nosidelko zakladane na ramiona i bralam synka i pieska na spacerek dookola bloku a na dluzsze spacery wychodzilam popoludniu jak mialam juz kogos do pomocy:)
zobacz wątek