Martin,dziecko drogie,podejdź do tablicy i odpowiedz pani Ince na pytanie:Czy wybierasz się z nami do kina?...chęci miałeś ogromne ,dzisiaj kino a od Ciebie żadnych informacji;):D
Kosmitko droga moja. Może się wybierzemy. Czy ja miglanc..hmm..znowu zapracuję sobie na niezłą opinię ;)
Liam na Polsacie. I chyba zniosę stos długaśnych reklam...Zrobię w tym czasie pranie ;)
Graszka...zaczekamy do jutra,napiszesz smska czy będziesz,ok?...a może strułaś się czymś i jutro będzie ok:)
Kosmitko....jak dasz radę to wpadaj chociaż na kawkę:)