Re: Wątek młodych mężatek vol. III
W zeszłym roku na wynajmowanym robiliśmy święta.
W tym roku chyba spędzimy je u którejś z mam. A może i z jedną i drugą. Nie mamy za bardzo warunków do zjedzenia normalnej, Wigilijnej...
rozwiń
W zeszłym roku na wynajmowanym robiliśmy święta.
W tym roku chyba spędzimy je u którejś z mam. A może i z jedną i drugą. Nie mamy za bardzo warunków do zjedzenia normalnej, Wigilijnej kolacji. - Nie posiadamy stołu jadalnego, tylko taki raczej do kawy.
Mikołaje widziałam już dawno w lidlu :) Może masz rację z tym przypomnieniem, nie myślałam o tym w ten sposób.
Ja nie chciałabym mieć 20 lat. Moje życie jest w obecnej chwili w miarę ustatkowane.. Zbliżam się do momentów, na które czekałam od 4 lat, więc nie zamierzam cofać się i znow na nie czekać. Nawet moja anielska cierpliwość kiedyś się kończy. :)
W domu pachnie praniem.. Uwielbiam zapach pomarańczowego Lenora :) Wyprałam dziecięce ciuszki.. Zawsze kiedy je wieszam na suszarce ściska mnie w gardle..
Stokrotko cieszę się, że wiesz już co i jak.
Witamy nowe mężatki :)
zobacz wątek