Re: Wątek młodych mężatek vol. III
Kasiula, Amelki to takie łobuziary wszystkie. Jak pracowałam w żłobku, to miałam jedną taką. Była przeurocza, ale jak ktoś jej zalazł za skórę, to ... potrafiła ugryźć w dosłownym znaczeniu tego...
rozwiń
Kasiula, Amelki to takie łobuziary wszystkie. Jak pracowałam w żłobku, to miałam jedną taką. Była przeurocza, ale jak ktoś jej zalazł za skórę, to ... potrafiła ugryźć w dosłownym znaczeniu tego słowa.
Ja już po obiedzie, po sprzątaniu. Zagoniłam męża do posprzątania łazienki. Teraz chwilkę odpoczne i biorę się za prasowanie.
Jutro jedziemy zobaczyć na wyprzedaż dywanów, a potem mamy gościa.
Pogoda ładna, więc może na spacerek się wybierzemy.
Miłego popołudnia!
zobacz wątek