Re: Wątek młodych mężatek vol. III
Też Stokrotce zazdroszczę godzin pracy :) Ja pracuję od 8 do 16 od poniedziałku do piątku. Często zostaję po godzinach i pracuję w każdą sobotę (chyba, że jadę do rodziców).
...
rozwiń
Też Stokrotce zazdroszczę godzin pracy :) Ja pracuję od 8 do 16 od poniedziałku do piątku. Często zostaję po godzinach i pracuję w każdą sobotę (chyba, że jadę do rodziców).
Bombelkowa jedyne co mi do głowy przychodzi to przede wszystkim pierwsze miłości szkolne :) Wiadomo, że o nich raczej z rodzicami się nie rozmawia. Ogólnie problemy w szkole (nie koniecznie z nauką), z rówieśnikami, akceptacja swojej osoby oraz osób np. niepełnosprawnych, z jakimiś upośledzeniami. Często dzieci w szkołach wyśmiewają się z tych biedniejszych, mniej zdolnych, grubych, chudych 0 o tym też warto (nawet trzeba) rozmawiać.
Jak się źle czujesz połóż się na godzinkę, odpocznij, zrobi Ci się lepiej, zobaczysz :D
Pozdrawiam
zobacz wątek