Widok
Wątek muzyczno - konwersacyjny vol. 5
0
0
Ale które Magnificat? ;)
0
0
Zgadzam się z Tobą Vilette, tak działa muzyka. Kiedyś śpiewałem Magnificat, to też było duże przeżycie :)
0
0
To wszystko przez piękno Magnificat ;) Tak działa muzyka :)
0
0
> Powinienem się podpisywać "ten który pisze... i ma głowę w chmurach".
Dobrze, że się tak nie podpisujesz, bo "głowa w chmurach" jest już zajęta przez pewne miłe dziewczę ;)
Dobrze, że się tak nie podpisujesz, bo "głowa w chmurach" jest już zajęta przez pewne miłe dziewczę ;)
0
0
Ja wiem, czego słuchałem z Twojego postu. Najwyraźniej część informacji została w mojej głowie, kiedy odpisywałem na Twoją propozycję. Z klasyki to mi barok najbardziej odpowiada. Powinienem się podpisywać "ten który pisze... i ma głowę w chmurach". Pokutują jak zwykle skróty myślowe :) Pozdrawiam serdecznie.
0
0
No, ja też nie słyszałam Monteverdiego na żywo, bo to było Magnificat Johna Ruttera ;)
0
0
Vilette, utwór "Magnificat" Claudio Monteverdiego jest dla mnie jednym z najlepszych. Nie słyszałem na żywo, ale będę szukał takiej możliwości...
0
0
Inko ten naturszczyk z "Rejsu" był pierwszym beat boxerem...
Tak przypuszczam ;)
Tak przypuszczam ;)
0
0
A dokładniej o odgłosie paszczą:))))...uwielbiam ten film
0
0
Polecam film "Rejs" tam jest o koniu :)
A wracając do wątku muzycznego, to proponuję:
https://www.youtube.com/watch?v=1ST9TZBb9v8
Jak dla mnie na każdą okazję. Niezależnie od święta...
A wracając do wątku muzycznego, to proponuję:
https://www.youtube.com/watch?v=1ST9TZBb9v8
Jak dla mnie na każdą okazję. Niezależnie od święta...
0
0
Pies, który mówi ;) Kiedyś był taki koń ;)
0
0
W prawdzie to nie Wigila... ale polecam inne wykonanie Hello
https://www.youtube.com/watch?v=lL5qfWrmiSo
Ku radości dużym i małym
https://www.youtube.com/watch?v=lL5qfWrmiSo
Ku radości dużym i małym
0
0
A mnie zachwyciło połączenie - Titanic i SOS ;)
No to macie jeszcze jedno Hello ;)
http://www.youtube.com/watch?v=0LItwotkcWA
No to macie jeszcze jedno Hello ;)
http://www.youtube.com/watch?v=0LItwotkcWA
0
0
Oczywiście "kompilacją filmową" być powinno. Jestem już po kawie, więc więcej widzę, więcej czuję. No i czekam na kolejne ciekawostki muzyczne ;) Miłej niedzieli i niech św. Mikołaj będzie wyjątkowo szczodry w tym roku dla Was moi mili :)
0
0
Zdecydowanie lepiej oceniam Hello z kompilancją filmową. Przypomina mi to zabawę z dzieciństwa wycinanych literek lub poszczególnych wyrazów z gazet lub/i czasopism i przyklejanych na białą kartkę papieru. Takie pierwsze skojarzenie mi przyszło do głowy.
Poza tym podobnie jak Sadylowi, a może nawet mniej filmów jest mi znane. Co nie znaczy, że kiedyś ich nie obejrzę.
Tak jak już wcześniej napisałem, to jest dla mnie najciekawszy sposób interpretacji utworu. Ludzka wyobraźnia i znajomość tematu jest tutaj niesamowita. Dzięki za tą prezentację. :)
Poza tym podobnie jak Sadylowi, a może nawet mniej filmów jest mi znane. Co nie znaczy, że kiedyś ich nie obejrzę.
Tak jak już wcześniej napisałem, to jest dla mnie najciekawszy sposób interpretacji utworu. Ludzka wyobraźnia i znajomość tematu jest tutaj niesamowita. Dzięki za tą prezentację. :)
0
0
@Vi:
Rozczaruję Cię. "Z biegu" max 30%. Kolejne 30-40.. po zastanowieniu, bo widziałem.
Reszty po prostu nie widziałem :D
Rozczaruję Cię. "Z biegu" max 30%. Kolejne 30-40.. po zastanowieniu, bo widziałem.
Reszty po prostu nie widziałem :D
0
0
A kto potrafi wymienić wszystkie filmy? Może Sadyl? ;)
0
0