Widok
Wątek na rozruszanie ;)
W związku, z licznymi narzekaniami, że na forum nic się nie dzieje, nikt nie pisze, zakładam wątek na rozruch :)
Popiszmy o h-ooyach, mujach, dzikich wężach czy też innych rzeczach :P
Popiszmy o h-ooyach, mujach, dzikich wężach czy też innych rzeczach :P
"Bez godzin i bez kalendarzy
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Załatwia się pod murkiem dwóch facetów. Jeden sika normalnie, zwartym strumieniem, drugi szeroko, jak z konewki. Ten "normalny" pyta drugiego:
- Panie, co panu..?
- Eeee.. taka głupia sprawa.. Moja żona uwielbia brać go do ust.
- Moja też - i co z tego?
- No tak.. ale moja robi to sztućcami ;)
Tak mi się skojarzyło :D
- Panie, co panu..?
- Eeee.. taka głupia sprawa.. Moja żona uwielbia brać go do ust.
- Moja też - i co z tego?
- No tak.. ale moja robi to sztućcami ;)
Tak mi się skojarzyło :D
Skoro wątek na rozruszanie to polecam muzycznym duszom ów ciekawy serial:
http://www.youtube.com/watch?v=10ZYZfPVdaU
http://www.youtube.com/watch?v=10ZYZfPVdaU
Nie usprawiedliwia to zarabiania na czyichś pomysłach, emocjach, duszy. No chyba, że tak jak w niektórych odcinkach omówiono - odtwórca zrzekł się tantiem na rzecz oryginalnego autora. Przeróbki - kocham, ale muszą być autorskie i z sensem. Składne. Ale prawda, że i nawet sam król popu w "Billie Jean" wykorzystał beat innej grupy i zrobił z tego kręgosłup własnego kawałka.Bywa, że ma to pozytywne skutki jak w przypadku "who the f...k is Alice". Smokie potem na tej fali na chwilę powrócili.
http://m.youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=2omIGB1j-cM
A wiecie że przypomniała mi się piosenka ktorą słuchałam w dziecinstwie i rowniez mi się podoba tak jak kiedyś.Stare ale Jarre;-)
A wiecie że przypomniała mi się piosenka ktorą słuchałam w dziecinstwie i rowniez mi się podoba tak jak kiedyś.Stare ale Jarre;-)
Oooo..Calypso ;)
Uwielbiam Jarrea`a, byłem na koncercie w Gdańsku ;) Podobno fajerwerki lepsze niż gdy koncertował w Londynie.
No i mnie wkręciłaś a obiecałem sobie już nie wklejać...matko...
Mam słabą wolę. Muszę ją oćwiczyć. :)
https://www.youtube.com/watch?v=IlN8Cs57fTE
Przy okazji przypomniałł mi się kawałek, który wykorzystano w Bolku i Loku nawet ;) Ale zapomniałem który to był kawałek a skoro Jarre to i Biliński:
https://www.youtube.com/watch?v=FuADMO6ce-M
Uwielbiam Jarrea`a, byłem na koncercie w Gdańsku ;) Podobno fajerwerki lepsze niż gdy koncertował w Londynie.
No i mnie wkręciłaś a obiecałem sobie już nie wklejać...matko...
Mam słabą wolę. Muszę ją oćwiczyć. :)
https://www.youtube.com/watch?v=IlN8Cs57fTE
Przy okazji przypomniałł mi się kawałek, który wykorzystano w Bolku i Loku nawet ;) Ale zapomniałem który to był kawałek a skoro Jarre to i Biliński:
https://www.youtube.com/watch?v=FuADMO6ce-M
http://www.youtube.com/watch?v=e80qhyovOnAto a to wersja z mojej "młodości wczesnej" ;)
Poprawiam:
http://www.youtube.com/watch?v=TF0UCEJZOO0 - to dla Graszki.
A to dalsze: w temacie JMJ:
https://www.youtube.com/watch?v=IlN8Cs57fTE
oraz
https://www.youtube.com/watch?v=FuADMO6ce-M
Może teraz ruszą...
http://www.youtube.com/watch?v=TF0UCEJZOO0 - to dla Graszki.
A to dalsze: w temacie JMJ:
https://www.youtube.com/watch?v=IlN8Cs57fTE
oraz
https://www.youtube.com/watch?v=FuADMO6ce-M
Może teraz ruszą...
qrde: 2 ostatnie miały wygladac tak:
http://www.youtube.com/watch?v=IlN8Cs57fTE
http://www.youtube.com/watch?v=FuADMO6ce-M
Sorry za bałagan ale edit za krótki.
http://www.youtube.com/watch?v=IlN8Cs57fTE
http://www.youtube.com/watch?v=FuADMO6ce-M
Sorry za bałagan ale edit za krótki.
No też lubię...pocztówki chyba do tej pory mam choć nie wiem czy brat mi nie zajumał...;)
Będę musiał to sprawdzić.
Ale Jennifer i tak najlepsza:
http://www.youtube.com/watch?v=Lr0xJBsVbZY
A a propo`s Apaczów to ta wersja jest pięknie ubrana w nowe buty ...znaczy bity:
http://www.youtube.com/watch?v=4ze3jkA7XFM
Będę musiał to sprawdzić.
Ale Jennifer i tak najlepsza:
http://www.youtube.com/watch?v=Lr0xJBsVbZY
A a propo`s Apaczów to ta wersja jest pięknie ubrana w nowe buty ...znaczy bity:
http://www.youtube.com/watch?v=4ze3jkA7XFM
A która kobieta nie lubi tego: http://m.youtube.com/watch?v=dDVvZdZ_CLk
pozostając w klimacie
http://www.youtube.com/watch?v=p2Rch6WvPJE
http://www.youtube.com/watch?v=p2Rch6WvPJE
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
To ja z Nataszką zaśpiewam :)
http://www.youtube.com/watch?v=yB_UBqMRvKk
http://www.youtube.com/watch?v=yB_UBqMRvKk
i jeszcze....
http://www.youtube.com/watch?v=lcOxhH8N3Bo
jeżeli powtarzam, to przepraszam, ale nie przestudiowałam linków ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=lcOxhH8N3Bo
jeżeli powtarzam, to przepraszam, ale nie przestudiowałam linków ;-)
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
To dla odmiany:
http://www.youtube.com/watch?v=olkNnmhMj7Y
rzutem na taśmę:
http://www.youtube.com/watch?v=jmUAouV5v8s
http://www.youtube.com/watch?v=olkNnmhMj7Y
rzutem na taśmę:
http://www.youtube.com/watch?v=jmUAouV5v8s
Jak kiedyś uczyłam się hiszpańskiego, to akurat ten kawałek wybrałam Majeczko, ale oryginał B.T. bezkonkurencyjny:)
http://www.youtube.com/watch?v=JbcxRflekhI
http://www.youtube.com/watch?v=JbcxRflekhI
A pamiętacie tego gościa?
http://www.youtube.com/watch?v=EzHDkfmcU78
http://www.youtube.com/watch?v=EzHDkfmcU78
Również go pamiętam. W późniejszym czasie to mi się z nim kojarzyło.
http://www.youtube.com/watch?v=_5a20ZbIG_U
http://www.youtube.com/watch?v=_5a20ZbIG_U
Aaaaa, :) A ja jeszcze lubiłam Przygody Sindbada i tego ssaczka białego z podbitym okiem ;)))
http://www.youtube.com/watch?v=mN75ilY1uFs
http://www.youtube.com/watch?v=mN75ilY1uFs
z dawnych czasów... wieki nie słyszałam
http://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
http://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Majka miej litość nie takie znowu dawne ;) Co innego taki hit jednego sezonu :)
http://www.youtube.com/watch?v=MLxTEV5vpyg
http://www.youtube.com/watch?v=MLxTEV5vpyg
Nie mogę napisać, że Mederios to lata mojej młodości, ale pamiętam ;)
Vilette- to był prawie mój drugi typ. W duecie z Kylie :)
http://www.youtube.com/watch?v=aGuNsiSZ9RI
Vilette- to był prawie mój drugi typ. W duecie z Kylie :)
http://www.youtube.com/watch?v=aGuNsiSZ9RI
Majka - akurat o November myślałem godzinkę temu ;) Ale postanowiłem, że wkleję w listopadzie ;)
http://www.youtube.com/watch?v=_FC_Y5qs5XY
Aha...jeszcze coś personalnie do Majki:
Winien jestem przeprosiny (tak słyszałem przynajmniej) - więc niniejszym realizując ów proces resocjalizacji - Przepraszam Cię za przykrości jesli owe nastąpiły z mej strony.
Dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=BGLR25EJtfE
http://www.youtube.com/watch?v=_FC_Y5qs5XY
Aha...jeszcze coś personalnie do Majki:
Winien jestem przeprosiny (tak słyszałem przynajmniej) - więc niniejszym realizując ów proces resocjalizacji - Przepraszam Cię za przykrości jesli owe nastąpiły z mej strony.
Dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=BGLR25EJtfE
a propos "total eclipse" http://www.youtube.com/watch?v=sWCwnms18CM :)
@Art
Jak najbardziej bieżącego bo nie znam dnia ani godziny, więc spieszcie mnie kochać bo tak szybko odchodzę.
Choć zaraz wracam. ;)
A oto mój Bóg, który mi pokazał co prawdziwy mężczyzna winien robić w kuchni :
http://www.youtube.com/watch?v=vU34pdvi07c
Jak najbardziej bieżącego bo nie znam dnia ani godziny, więc spieszcie mnie kochać bo tak szybko odchodzę.
Choć zaraz wracam. ;)
A oto mój Bóg, który mi pokazał co prawdziwy mężczyzna winien robić w kuchni :
http://www.youtube.com/watch?v=vU34pdvi07c
"Aha...jeszcze coś personalnie do Majki:
Winien jestem przeprosiny (tak słyszałem przynajmniej) - więc niniejszym realizując ów proces resocjalizacji - Przepraszam Cię za przykrości jesli owe nastąpiły z mej strony."
@ex- skoro tylko słyszałeś a nie, że czujesz się winny, czy też sam nie wiesz za co, to nie przepraszaj :-)
Winien jestem przeprosiny (tak słyszałem przynajmniej) - więc niniejszym realizując ów proces resocjalizacji - Przepraszam Cię za przykrości jesli owe nastąpiły z mej strony."
@ex- skoro tylko słyszałeś a nie, że czujesz się winny, czy też sam nie wiesz za co, to nie przepraszaj :-)
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Słuszna uwaga - a napisałem tak by sprawdzić - co Ty na to ;)
Nic się nie zmieniłaś ;)
No, serio przepraszam - sam od siebie. Ja jako ja.
Potem wypijemy "brudzia".
Poważnie - PRZEPRASZAM.
http://www.youtube.com/watch?v=919_A0yxHGI
Nic się nie zmieniłaś ;)
No, serio przepraszam - sam od siebie. Ja jako ja.
Potem wypijemy "brudzia".
Poważnie - PRZEPRASZAM.
http://www.youtube.com/watch?v=919_A0yxHGI
Majcik, bo się okaże, że moja resocjalizacja w.w., psu na budę ;))))
Aaa, już jest zgoda:) Cieszę się :)
Ja już idę spać. Nie sama. Z dobrymi myślami ;)))
Dobrej nocki robaczki :)))))
http://www.youtube.com/watch?v=8v_4O44sfjM
Aaa, już jest zgoda:) Cieszę się :)
Ja już idę spać. Nie sama. Z dobrymi myślami ;)))
Dobrej nocki robaczki :)))))
http://www.youtube.com/watch?v=8v_4O44sfjM
"aczkolwiek nigdy nie zapominam ;-)"
No to mamy identycznie ;) Oczywiście nie było to bezinteresowne bo po prostu liczyłem na buziaki i się nie pomyliłem. ;)
No mam nadzieję, że jednak czasem się uśmiechasz ;)
Jeszcze raz przepraszam i się nie gniewaj.
Ale to już było, ale ta wersja tez ubrana w inne spojrzenie nieco:
http://www.youtube.com/watch?v=PDrlOlTPKDs
No to mamy identycznie ;) Oczywiście nie było to bezinteresowne bo po prostu liczyłem na buziaki i się nie pomyliłem. ;)
No mam nadzieję, że jednak czasem się uśmiechasz ;)
Jeszcze raz przepraszam i się nie gniewaj.
Ale to już było, ale ta wersja tez ubrana w inne spojrzenie nieco:
http://www.youtube.com/watch?v=PDrlOlTPKDs
Dziękuję za uwagę. Już pisałem, że jeśli ktokolwiek poczuł się urażony (bo nie zrozumiał czy to kontekstu, czy mych intencji) to przepraszam.
Na pewno nie będę przepraszał za prawo do własnego zdania czy oceny sytuacji. Sztuka dla sztuki - mija się z sensem. Nie z każdym się zgadzam tak jak i każdy/każda ma prawo nie zgadzać się ze mną/nie lubić/nie cierpieć itp. Taki jest świat.
Przepraszam, że jestem sobą.
Na pewno nie będę przepraszał za prawo do własnego zdania czy oceny sytuacji. Sztuka dla sztuki - mija się z sensem. Nie z każdym się zgadzam tak jak i każdy/każda ma prawo nie zgadzać się ze mną/nie lubić/nie cierpieć itp. Taki jest świat.
Przepraszam, że jestem sobą.
"Już pisałem że jeśli ktokolwiek poczuł się urażony (bo nie zrozumiał czy to kontekstu czy mych intencji) to przepraszam."
A jeżeli ktoś poczuł się urażony bo świetnie zrozumiał i kontekst i Twoje (złe) intencje a w dodatku zupełnie nie wierzy w Twoją zmianę na lepsze tylko uważa że tą drobną manipulacją próbujesz osiągnąć jakiś konkretny cel to także powinien się czuć przeproszony?
A jeżeli ktoś poczuł się urażony bo świetnie zrozumiał i kontekst i Twoje (złe) intencje a w dodatku zupełnie nie wierzy w Twoją zmianę na lepsze tylko uważa że tą drobną manipulacją próbujesz osiągnąć jakiś konkretny cel to także powinien się czuć przeproszony?
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
@Cross
wedlug twojej argumentacji, czlowiek ktory nabroil, nigdy nie moze doswiadczyc oswiecenia, a co za tym idzie, nie jest w stanie sie zmienic na lepsze. kazdy, nawet najwiekszy grzesznik, w przypadku gdy sam wykazuje aspiracje na poprawe, zasluguje na szanse.
oczywiscie nie twierdze, ze z niej skorzysta i juz na zawsze bedzie milym, wrazliwym i slodkim exem, jakim wydaje sie byc teraz. byc moze masz racje i za jakis czas, bede musial posypac glowe popiolem, a wspomniany kolega, zrzuci 'maske', i wszystko wroci to 'normy'.
mysle natomiast, ze nie nalezy, na kazdym kroku, mu wypominac jaki to byl niedobry i zly, a zaoszczedzic argumenty na odpowiedni moment. widac, ze ci ktorzy maja pamietac o przeszlosci, pamietaja :D to negatywne, a nie te pozytywne, zachowania nalezy kwestionowac i zdecydowanie kontestowac...
oczywiscie moje subiektywne zdanie moze wynikac z braku doswiadczenia w tej konkretnej materii ;)
wedlug twojej argumentacji, czlowiek ktory nabroil, nigdy nie moze doswiadczyc oswiecenia, a co za tym idzie, nie jest w stanie sie zmienic na lepsze. kazdy, nawet najwiekszy grzesznik, w przypadku gdy sam wykazuje aspiracje na poprawe, zasluguje na szanse.
oczywiscie nie twierdze, ze z niej skorzysta i juz na zawsze bedzie milym, wrazliwym i slodkim exem, jakim wydaje sie byc teraz. byc moze masz racje i za jakis czas, bede musial posypac glowe popiolem, a wspomniany kolega, zrzuci 'maske', i wszystko wroci to 'normy'.
mysle natomiast, ze nie nalezy, na kazdym kroku, mu wypominac jaki to byl niedobry i zly, a zaoszczedzic argumenty na odpowiedni moment. widac, ze ci ktorzy maja pamietac o przeszlosci, pamietaja :D to negatywne, a nie te pozytywne, zachowania nalezy kwestionowac i zdecydowanie kontestowac...
oczywiscie moje subiektywne zdanie moze wynikac z braku doswiadczenia w tej konkretnej materii ;)
@Cross
"bo świetnie zrozumiał i kontekst i Twoje (złe) intencje "
Nie znasz mnie. Ale to kompletnie.Z liter pisania - można próbować wyczytać wiele - ale w moim przypadku (ciekawym, intrygującym, uroczym, fascynującym bądź -do wyboru - zupełnie nieciekawym, antypatycznym, antyspołecznym) jest to o tyle trudne, że nie ma mowy o ...żadnej zmianie. Nie wiem czy jesteś w stanie to zrozumieć.
Już to mówiłem - ale powtórzę - nie uważam by każdy musiał się lubić. Żeby Cie pocieszyć - ja np. doceniam Twe zdolności organizacyjne. Godne podziwu. I jestem w stanie śmiało to powiedzieć bez "kadzenia". Ludzie mają tendencję do mówienia słodkich rzeczy w zamian za coś. Widzisz ja taki nie jestem. Jeśli znajdę w człowieku choć pierwiastek dobra - to staram się zwrócić na to uwagę i oceniać go pod tym kątem a wady (każdy ma) jeśli są one dla mnie nie do przyjęcia - powodują jedynie tyle, że uznaję iż nie po drodze mi z kimś takim co nie oznacza, że skażę go na ostracyzm ze strony mej czy mych znajomych. Filozofia "kto nie z nami ten przeciw nam" to, Crossie zdecydowanie nie moja bajka.
"A jeżeli ktoś poczuł się urażony"
Jeśli masz tu na myśli siebie - to Cię przepraszam.
"bo świetnie zrozumiał i kontekst i Twoje (złe) intencje "
Nie znasz mnie. Ale to kompletnie.Z liter pisania - można próbować wyczytać wiele - ale w moim przypadku (ciekawym, intrygującym, uroczym, fascynującym bądź -do wyboru - zupełnie nieciekawym, antypatycznym, antyspołecznym) jest to o tyle trudne, że nie ma mowy o ...żadnej zmianie. Nie wiem czy jesteś w stanie to zrozumieć.
Już to mówiłem - ale powtórzę - nie uważam by każdy musiał się lubić. Żeby Cie pocieszyć - ja np. doceniam Twe zdolności organizacyjne. Godne podziwu. I jestem w stanie śmiało to powiedzieć bez "kadzenia". Ludzie mają tendencję do mówienia słodkich rzeczy w zamian za coś. Widzisz ja taki nie jestem. Jeśli znajdę w człowieku choć pierwiastek dobra - to staram się zwrócić na to uwagę i oceniać go pod tym kątem a wady (każdy ma) jeśli są one dla mnie nie do przyjęcia - powodują jedynie tyle, że uznaję iż nie po drodze mi z kimś takim co nie oznacza, że skażę go na ostracyzm ze strony mej czy mych znajomych. Filozofia "kto nie z nami ten przeciw nam" to, Crossie zdecydowanie nie moja bajka.
"A jeżeli ktoś poczuł się urażony"
Jeśli masz tu na myśli siebie - to Cię przepraszam.
@ex
w calej tej dyskusji chodzi o metode, za pomoca ktorej, wyrazasz swoje, czesto odmienne, zdanie. gdybys robil to w kulturalny, nieagresywny i pozbawiony wulgaryzmow sposob, nie bylbys w zaden sposob napietnowany. nikt nie kwestionuje twoich pogladow, podejscia do niektorych spraw i sposobu na zycie. wszystkie negatywne opinie na twoj temat nie wziely sie z kosmosu i jak najbardziej na nie zasluzyles.
sytuacja, w ktorej bezpodstawnie obrazales innych, zdarzala ci sie niejednokrotnie i sam na pewno doskonale o tym wiesz, inaczej bys nie przepraszal. a jezeli prawda jest to, co od kilku dniu probujesz wszystkim wmowic i wytrwasz w swym postanowieniu, to tylko dla ciebie na plus. czynami, nie slowami, udowodnij ze to nie tylko czcze gadanie...
w calej tej dyskusji chodzi o metode, za pomoca ktorej, wyrazasz swoje, czesto odmienne, zdanie. gdybys robil to w kulturalny, nieagresywny i pozbawiony wulgaryzmow sposob, nie bylbys w zaden sposob napietnowany. nikt nie kwestionuje twoich pogladow, podejscia do niektorych spraw i sposobu na zycie. wszystkie negatywne opinie na twoj temat nie wziely sie z kosmosu i jak najbardziej na nie zasluzyles.
sytuacja, w ktorej bezpodstawnie obrazales innych, zdarzala ci sie niejednokrotnie i sam na pewno doskonale o tym wiesz, inaczej bys nie przepraszal. a jezeli prawda jest to, co od kilku dniu probujesz wszystkim wmowic i wytrwasz w swym postanowieniu, to tylko dla ciebie na plus. czynami, nie slowami, udowodnij ze to nie tylko czcze gadanie...
dokładnie chciałam napisać to samo co @mmm. Nie chodzi o inne zdanie a sposób jego wyrażenia. Nie jest metodą obrażanie innych i to jeszcze w sposób chamski i wulgarny (jak to miało miejsce, chociażby do mnie). Zakładając, że ex naprawdę chcesz się zmienić, jedna rada. Zawsze możesz powiedzieć to, co myślisz, nawet, gdy odbiega to od ogółu, ale w sposób kulturalny i przede wszystkim nie obrażający nikogo.
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Nie ma lekko ze mną - prawda.
Nie przypominam sobie wulgaryzmów.
Wszystko bywało w kontekście. Używając sposobu wyrazu konkretnego adwersarza. I najczęściej okazywało się, że boli.
Czemu tak ?
Szanuję Wasze wszystkie opinie bez względu na to jak krytyczne ale ważne, że merytoryczne. Takie tylko są dla mnie wartościowe.
Pamiętajcie - przepraszając nie uważam, że owe mają zostać przyjęte. Daleki jestem od tego.
Ani nie jestem idealny ani (mam nadzieję) do szpiku zły (choć siedzi we mnie devil, który lubi oblekać się czerwoną szatą).
Ale - uwierzcie, naprawdę nie jestem typem konformisty.
Może smutne to ale prawdziwe.
Co do kultury - jeszcze raz przepraszam, jeśli "pojechałem" ze swoimi "ocenami" za daleko. Bo nie oceniam a liczę po prostu na inteligencję. Acz nie zawsze dobrze trafiam.
Nie przypominam sobie wulgaryzmów.
Wszystko bywało w kontekście. Używając sposobu wyrazu konkretnego adwersarza. I najczęściej okazywało się, że boli.
Czemu tak ?
Szanuję Wasze wszystkie opinie bez względu na to jak krytyczne ale ważne, że merytoryczne. Takie tylko są dla mnie wartościowe.
Pamiętajcie - przepraszając nie uważam, że owe mają zostać przyjęte. Daleki jestem od tego.
Ani nie jestem idealny ani (mam nadzieję) do szpiku zły (choć siedzi we mnie devil, który lubi oblekać się czerwoną szatą).
Ale - uwierzcie, naprawdę nie jestem typem konformisty.
Może smutne to ale prawdziwe.
Co do kultury - jeszcze raz przepraszam, jeśli "pojechałem" ze swoimi "ocenami" za daleko. Bo nie oceniam a liczę po prostu na inteligencję. Acz nie zawsze dobrze trafiam.
@ex - skoro nie pamiętasz wulgaryzmów, to nie wiesz za co mnie przepraszasz. I zrobiłeś to tylko dlatego, że UT poprosiła. Wulgaryzmy były i to w mega wydaniu. Całe szczęście admin to usunął, więc nie zobaczysz, a przytaczać tez nie mam zamiaru. Co do inteligencji - hmmm, myślę, że Twoje wpisy nie miały z nią nic wspólnego, ale cóż były one między 1 a 5 w nocy, wnioskując po stylu pisania po spożyciu niemałej ilości alkoholu, więc z jednej strony nie dziwi, że ich nie pamiętasz.
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
"I zrobiłeś to tylko dlatego, że UT poprosiła."
No ręce opadają.
Ktoś mi zwrócił na Ciebie uwagę. Zrobiłem co uznałem za słuszne z własnej, nieprzymuszonej woli.
Sprzedałem się za "buziaka", wiesz ? Bo jestem egoistą i jeśli nie dostanę czegoś w zamian to nie ma bata - nie przeproszę tudzież nie zrobię niczego co nie wiąże się z zyskiem dla mnie. Jesli ta wersja Ci pasuje bardziej - to nie ma sprawy. Naprawdę.
"po stylu pisania po spożyciu niemałej ilości alkoholu"
Błąd. Tak naprawdę to była Hera. ;)
No ręce opadają.
Ktoś mi zwrócił na Ciebie uwagę. Zrobiłem co uznałem za słuszne z własnej, nieprzymuszonej woli.
Sprzedałem się za "buziaka", wiesz ? Bo jestem egoistą i jeśli nie dostanę czegoś w zamian to nie ma bata - nie przeproszę tudzież nie zrobię niczego co nie wiąże się z zyskiem dla mnie. Jesli ta wersja Ci pasuje bardziej - to nie ma sprawy. Naprawdę.
"po stylu pisania po spożyciu niemałej ilości alkoholu"
Błąd. Tak naprawdę to była Hera. ;)
"wedlug twojej argumentacji, czlowiek ktory nabroil, nigdy nie moze doswiadczyc oswiecenia, a co za tym idzie, nie jest w stanie sie zmienic na lepsze. kazdy, nawet najwiekszy grzesznik, w przypadku gdy sam wykazuje aspiracje na poprawe, zasluguje na szanse."
Oczywiście masz rację. Każdy zasługuje na drugą szansę. Ale tylko pod warunkiem że pozytywna przemiana jest szczera. To co robi EX vel ja gda to zwyczajna manipulacja. Stosuje po prostu metodę pewnego znanego nazisty polegającą na tym że kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą a u podłoża jego niespodziewanej poprawy leży chęć uzyskania konkretnej korzyści.
Oczywiście masz rację. Każdy zasługuje na drugą szansę. Ale tylko pod warunkiem że pozytywna przemiana jest szczera. To co robi EX vel ja gda to zwyczajna manipulacja. Stosuje po prostu metodę pewnego znanego nazisty polegającą na tym że kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą a u podłoża jego niespodziewanej poprawy leży chęć uzyskania konkretnej korzyści.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
No, nie rozumiemy się. NIE zwalam absolutnie winy winy na Ciebie. Nie robię sobie mówiąc kolokwialnie tzw. "jaj" z przeprosin. Traktuję je poważnie i uczciwie.
No nie byłbym sobą gdybym nie przemycił uśmiechu czyniąc to, więc celowo napisałem, że "skoro ktoś każe to muszę".
Taki już jestem niereformowalny - acz sobą. A naprawdę nie miałem nic złego na myśli. Nie obwiniaj się bo w żadnej minucie nie obwiniałem Ciebie. Mam absurdalne poczucie humoru i jest to często źle odbierane.
Przepraszam Maja jeszcze raz.
W wersji dla co bardziej konkretnych: czub, wariat a na dodatek zboczeniec. bo każdy zboczeniec to pijak ;)
@Ilona
Nie dziw się;) Jeśli poznała mnie od najgorszej i jedynej strony - to ja też bym się nie dziwił:)
"Some people have to be permanently together. Lovers devoted to each other forever"
Ilono - 4U bardziej ruchliwa wersja:
http://www.youtube.com/watch?v=kL2n6jz1reE
Understand me (choć to arcytrudne zadanie;))
No nie byłbym sobą gdybym nie przemycił uśmiechu czyniąc to, więc celowo napisałem, że "skoro ktoś każe to muszę".
Taki już jestem niereformowalny - acz sobą. A naprawdę nie miałem nic złego na myśli. Nie obwiniaj się bo w żadnej minucie nie obwiniałem Ciebie. Mam absurdalne poczucie humoru i jest to często źle odbierane.
Przepraszam Maja jeszcze raz.
W wersji dla co bardziej konkretnych: czub, wariat a na dodatek zboczeniec. bo każdy zboczeniec to pijak ;)
@Ilona
Nie dziw się;) Jeśli poznała mnie od najgorszej i jedynej strony - to ja też bym się nie dziwił:)
"Some people have to be permanently together. Lovers devoted to each other forever"
Ilono - 4U bardziej ruchliwa wersja:
http://www.youtube.com/watch?v=kL2n6jz1reE
Understand me (choć to arcytrudne zadanie;))
@ex - myślę, że nie ma sensu ciągnąć tego tematu dalej. Na zakończenie powiem tylko tyle, iż uznałam Twoje przeprosiny za nieszczere, gdyż najbardziej poczułam się wtedy dotknięta wulgaryzmami, które wypisywałeś pod moim adresem, dzisiaj twierdzisz, że żadnych wulgaryzmów nie było, zatem nie mam pojęcia za co mnie przepraszasz. Uznajmy jednak, że przeprosiny zostały przyjęte i na tym zakończmy ten temat.
ps. niestety dałeś mi się poznać (i nie tylko mi) wtedy od najgorszej strony
ps. niestety dałeś mi się poznać (i nie tylko mi) wtedy od najgorszej strony
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Dobrze. Rozumiem. Dziękuję. Przepraszam.
Mam niestety tylko najgorszą stronę. Nie musimy uznawać, że przeprosiny przyjęte. Ech - do Ciebie to tylko z kwiatami bez kolców ;)
Dobrze.
Najważniejsze byś się mną już nie trapiła.
@Cross
"Stosuje po prostu metodę pewnego znanego nazisty"
Dziękuję. Za karę zabiorę Ci Krym.
Mam niestety tylko najgorszą stronę. Nie musimy uznawać, że przeprosiny przyjęte. Ech - do Ciebie to tylko z kwiatami bez kolców ;)
Dobrze.
Najważniejsze byś się mną już nie trapiła.
@Cross
"Stosuje po prostu metodę pewnego znanego nazisty"
Dziękuję. Za karę zabiorę Ci Krym.
"tylko my niewiemy o co chodzi,więc dla nas de fakto problemu nie ma;-)" - zapewniam - jesteście w czepku urodzone ;)
A ten to taki wariat jak ja ;) ->
http://www.youtube.com/watch?v=cVy7YeeqGZQ
A ten to taki wariat jak ja ;) ->
http://www.youtube.com/watch?v=cVy7YeeqGZQ
Przypomniało mi się jeszcze z 80tych
http://www.youtube.com/watch?v=cD4BgDL5bek
Tak, chyba wytoczyli mu proces.
Nie bój - mnie też to czeka ;)
http://www.youtube.com/watch?v=cD4BgDL5bek
Tak, chyba wytoczyli mu proces.
Nie bój - mnie też to czeka ;)
@Vi Cyndi super ! Piekna piosenka.
http://www.youtube.com/watch?v=Q1RmzUHQ2HQ
Graszka - podobno, tak mówili w TV
Nie lubię typa ale ładnie tu mu wyszło, lepiej niż po angielsku:
http://www.youtube.com/watch?v=Z0c-k2PNwrE
http://www.youtube.com/watch?v=Q1RmzUHQ2HQ
Graszka - podobno, tak mówili w TV
Nie lubię typa ale ładnie tu mu wyszło, lepiej niż po angielsku:
http://www.youtube.com/watch?v=Z0c-k2PNwrE
http://m.youtube.com/watch?v=xhrBDcQq2DM na szkolnej dyskotece to grali:-)
Hadek niesmiertelny a skoro on to i ona:
http://www.youtube.com/watch?v=z1XCBqxgak0
i jeszcze coś z czasów gdy byłem normalny i nie grzeszny ;)
http://www.youtube.com/watch?v=b9xBAtCsCTQ
http://www.youtube.com/watch?v=z1XCBqxgak0
i jeszcze coś z czasów gdy byłem normalny i nie grzeszny ;)
http://www.youtube.com/watch?v=b9xBAtCsCTQ
@Ex
Z Terence'a to najbardziej lubię to :
http://www.youtube.com/watch?v=dluHzQhLcME
Wersji francuskiej Supreme nie znałam, interesująca. A piosenkę bardzo lubię :)
Z Terence'a to najbardziej lubię to :
http://www.youtube.com/watch?v=dluHzQhLcME
Wersji francuskiej Supreme nie znałam, interesująca. A piosenkę bardzo lubię :)
To uwielbiam do dziś:
http://www.youtube.com/watch?v=9dmTbLI5mA4
oraz
http://www.youtube.com/watch?v=UMPC8QJF6sI
http://www.youtube.com/watch?v=9dmTbLI5mA4
oraz
http://www.youtube.com/watch?v=UMPC8QJF6sI
Cross, to że ex ma poniekąd zryty beret, wie i on sam;)
Dlatego pewnie przepraszał.
Cóż, ja go nie skreślam, bo całkiem przyjemnie się z nim rozmawia. :)
Jest spokojny, dowcipny, inteligentny. Chaotyczny jak tutaj i gaduła niezmierna. :) Przynajmniej nie ma kłopotliwej ciszy :)
Czasem mógłby sobie język przygryźć, ale nie jest wulgarny. :)
I nawet przystojny ;) Ale to bez znaczenia raczej.
Lubię go i nie mam powodu mu nie wierzyć.
Nie zostawiam sobie nawet marginesu niepewności. Nie jest mi do niczego potrzebny.
Dlatego pewnie przepraszał.
Cóż, ja go nie skreślam, bo całkiem przyjemnie się z nim rozmawia. :)
Jest spokojny, dowcipny, inteligentny. Chaotyczny jak tutaj i gaduła niezmierna. :) Przynajmniej nie ma kłopotliwej ciszy :)
Czasem mógłby sobie język przygryźć, ale nie jest wulgarny. :)
I nawet przystojny ;) Ale to bez znaczenia raczej.
Lubię go i nie mam powodu mu nie wierzyć.
Nie zostawiam sobie nawet marginesu niepewności. Nie jest mi do niczego potrzebny.
k.a. schiller fajny, latało to chyba mnogo po imprezach onegdaj ;)
@UT
" to że ex ma poniekąd zryty beret, wie i on sam;) "
..dziękuję ;) Ale to wszystko przez kobiety :p
Noo...w zasadzie jedną...żeby nie było bo babki fajne są.
http://www.youtube.com/watch?v=IMMLenVfGuU
"I nawet przystojny ;) Ale to bez znaczenia raczej. " - no weź na to się nie umawialiśmy.
Masz za karę coś o mnie gorzką prawdę:
http://www.youtube.com/watch?v=wbwHxxMtMmA
@UT
" to że ex ma poniekąd zryty beret, wie i on sam;) "
..dziękuję ;) Ale to wszystko przez kobiety :p
Noo...w zasadzie jedną...żeby nie było bo babki fajne są.
http://www.youtube.com/watch?v=IMMLenVfGuU
"I nawet przystojny ;) Ale to bez znaczenia raczej. " - no weź na to się nie umawialiśmy.
Masz za karę coś o mnie gorzką prawdę:
http://www.youtube.com/watch?v=wbwHxxMtMmA
Ale muzycznie się tu zrobiło :)
@ex, uważaj bo jeszcze zrozumiem ;) ale pozwól, że nie będę nawet próbować bo i po co. jest dobrze ;)
A to ode mnie: mercy :)
http://www.youtube.com/watch?v=arM49sdLbDw
@ex, uważaj bo jeszcze zrozumiem ;) ale pozwól, że nie będę nawet próbować bo i po co. jest dobrze ;)
A to ode mnie: mercy :)
http://www.youtube.com/watch?v=arM49sdLbDw
@k.a.
I teraz jak najbardziej poważnie - masz świętą rację choć nie znasz szczegółów. Dzięki bo to prawda co rzeczesz.
http://www.youtube.com/watch?v=fYZiakSB7PQ
I teraz jak najbardziej poważnie - masz świętą rację choć nie znasz szczegółów. Dzięki bo to prawda co rzeczesz.
http://www.youtube.com/watch?v=fYZiakSB7PQ
Ex a to w odwecie dla Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=d2-n6wLl6YI
lubię jeszcze R.P.
http://www.youtube.com/watch?v=-EmzGXCMugY
http://www.youtube.com/watch?v=Ht8P6LhKkGk
http://www.youtube.com/watch?v=d2-n6wLl6YI
lubię jeszcze R.P.
http://www.youtube.com/watch?v=-EmzGXCMugY
http://www.youtube.com/watch?v=Ht8P6LhKkGk
@Ilona
O rany - załatwiłaś mnie. Myślałem , że mam już wszystko ale tego nie dorwałem. Dzięki bo mój klimat jak wszystko co od nich i ich fanów.
"uważaj bo jeszcze zrozumiem ;) ale pozwól, że nie będę nawet próbować bo i po co. " Zastanawiam się nad końcówką tej wypowiedzi ;)
Oczywiście, że nie śmiem nie pozwalać :)
W podzięce: http://www.youtube.com/watch?v=bmwHUn78WuQ
UT - ależ skąd i za co ? ;) Jeszcze wszystko przed nami - zobaczysz ;)
Dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=kMDZF5-9liY
oraz to, a jest ten kawałek dla mnie chyba najważniejszy w jej dorobku: http://www.youtube.com/watch?v=M6iCvCykcVQ
O rany - załatwiłaś mnie. Myślałem , że mam już wszystko ale tego nie dorwałem. Dzięki bo mój klimat jak wszystko co od nich i ich fanów.
"uważaj bo jeszcze zrozumiem ;) ale pozwól, że nie będę nawet próbować bo i po co. " Zastanawiam się nad końcówką tej wypowiedzi ;)
Oczywiście, że nie śmiem nie pozwalać :)
W podzięce: http://www.youtube.com/watch?v=bmwHUn78WuQ
UT - ależ skąd i za co ? ;) Jeszcze wszystko przed nami - zobaczysz ;)
Dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=kMDZF5-9liY
oraz to, a jest ten kawałek dla mnie chyba najważniejszy w jej dorobku: http://www.youtube.com/watch?v=M6iCvCykcVQ
W Rudym byłem tylko raz zobaczyć Medeę i zrobić sobie z nią selfie ale wtedy jeszcze nie wiedziałem, że właśnie robię selfie ;)
http://www.youtube.com/watch?v=2JGL-Kb2m6k
Na tematyczną to teraz najwcześniej tu:
http://celebrator.pl/zloty.php?m=zlot&mp=szczeg&f_id=2692&f_typ=1&f_ind=5
http://www.youtube.com/watch?v=2JGL-Kb2m6k
Na tematyczną to teraz najwcześniej tu:
http://celebrator.pl/zloty.php?m=zlot&mp=szczeg&f_id=2692&f_typ=1&f_ind=5
hehehe jakos nie widze siebie juz na czyms takim:) bywalam na zlotach 25 lat temu:) , a to w Rudym to typowe imprezki tylko, ze samo DM muzycznie. Teraz to juz tylko koncert mi zostal :) na ostatnim w wykonaniu DM bylam z 10 lat temu...
https://www.youtube.com/watch?v=JIrm0dHbCDU - wracajac do tematow damsko - meskich :)
https://www.youtube.com/watch?v=JIrm0dHbCDU - wracajac do tematow damsko - meskich :)
Dobra, to jezszce trochę mocniej z DM i już spadam bo mnie wyganiają ;)
http://www.youtube.com/watch?v=szk3ycV0ISU
http://www.youtube.com/watch?v=szk3ycV0ISU
A , że pora w sam raz to dorzucam jeszcze na miłą nockę:
http://www.youtube.com/watch?v=QnmEdi2_PBQ
Dobrej Mocy ;)
http://www.youtube.com/watch?v=QnmEdi2_PBQ
Dobrej Mocy ;)
Mam zablokowaną możliwość edycji posta, więc w ten sposób , bo muszę Ilonie odpowiedzieć: tak jak najbardziej :) Ten kawałek na noc dla również Ciebie i liczę, że się nie obrazisz :) Ma dla mnie duże znaczenie a w tej wersji jeszcze bardziej podkręcony.
@K.A.
Bo to Moonspell ma ulubiona gotycka kapela.
@K.A.
Bo to Moonspell ma ulubiona gotycka kapela.
Zobaczymy czy się wyśpię ;)
Ilonka - dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=1qGtT2ZYDMw
i już naprawdę dobranoc;)
Ilonka - dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=1qGtT2ZYDMw
i już naprawdę dobranoc;)
@unibike_trawers
'...ale nie jest wulgarny...' - nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie, posunalby sie do wulgaryzmow? chociaz zapewne znajda sie i tacy, ktorym imponuja takie 'aforyzmy'.
niezaprzeczalnym natomiast pozostaje fakt, ze admin mial sporo pracy zwiazanej z radosna tworczoscia kolegi i niejednokrotnie czyszczone wpisy byly totalnym zaprzeczeniem twojego stwierdzenia. zakladam ze akurat ty mialas to szczescie pojawic sie na forum w momencie gdy ich juz nie bylo, co nie zmienia niezaprzeczalnego faktu ze ex wielokrotnie udowodnil, ze z wulgaryzmami jest za pan brat...
'...ale nie jest wulgarny...' - nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie, posunalby sie do wulgaryzmow? chociaz zapewne znajda sie i tacy, ktorym imponuja takie 'aforyzmy'.
niezaprzeczalnym natomiast pozostaje fakt, ze admin mial sporo pracy zwiazanej z radosna tworczoscia kolegi i niejednokrotnie czyszczone wpisy byly totalnym zaprzeczeniem twojego stwierdzenia. zakladam ze akurat ty mialas to szczescie pojawic sie na forum w momencie gdy ich juz nie bylo, co nie zmienia niezaprzeczalnego faktu ze ex wielokrotnie udowodnil, ze z wulgaryzmami jest za pan brat...
"co nie zmienia niezaprzeczalnego faktu ze ex wielokrotnie udowodnil, ze z wulgaryzmami jest za pan brat..." - już wyjaśniałem temat nie moich wpisów, kasowania a nawet wstawiania i celowego zostawiania tych co bardziej "zjadliwych" postów. Było to świadome działanie. Co do UT - akurat sama też "oberwała" acz mimo to w rozmowie ze mną widzę, że była w stanie zrozumieć me aluzje, parabole i inne uśmiechy, które przemycałem pisząc w taki a nie inny sposób. I wiedziałem, że istnieje tam ktoś myślący w sposób wymagający trochę większego wysiłku niż zwykłego czytania elementarza. Pozwólcie, że zacytuję kogoś: "W koncu nie wytrzymałem, zacząłem odpyskowywać. z perspektywy czasu i emocji aż mi głupio, bo jechałem równie ostro jak Ci po drugiej stronie sieci.W żadnym razie jednak nie zrobiłol mi się lepiej. Zacząłem więc zgłaszać delikwentów z konsekwencją godną higienistki na przeglądzie uzębienia u przedszkolaków" Krigore
Dlaczego wchodząc na forum mam się za każdym razem czuć jak na stadionie z kibolami ?
A wulgaryzmów używam jedynie w wyjatkowych momentach, okazjonalnie dla podkreślenia czegoś w sposób szczególny ale NIGDY jako wyzwiskch. Osoby znające mnie realnie akurat to wiedzą i nawet lubią takie wtręty. Powiadają, że zawsze są na swoim miejscu.
Dlaczego wchodząc na forum mam się za każdym razem czuć jak na stadionie z kibolami ?
A wulgaryzmów używam jedynie w wyjatkowych momentach, okazjonalnie dla podkreślenia czegoś w sposób szczególny ale NIGDY jako wyzwiskch. Osoby znające mnie realnie akurat to wiedzą i nawet lubią takie wtręty. Powiadają, że zawsze są na swoim miejscu.
@kosmitka
Dave rozrusza. Jak na faceta, który siedział na dywanie z pistoletem w ustach to niesamowite by mieć tyle werwy i energii na scenie. Każdemu może znudzić się śpiewanie po raz 1000 tej samej piosenki a ich trasy są mordercze.Jest chłop wielki. Choć chudy jak ja.
Przepraszam Was moi drodzy, że zrobiło się akurat Depeszowo. Taki klimat się zajawił.
@Ilona
Pamiętam, żeś nocny marek ;)
Może zagram coś o emocjach (na rozruszanie dnia;)):
http://www.youtube.com/watch?v=bwmd5tItJ0U
@ k.a.
FAJNIE, że i Ty lubisz Moonspell ;)
Dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=XoooX3OVGoI
A do hejtu się przyzwyczaiłem. Często widzę, że chodzi o zwykłą zazdrość. Płytkie instynkty itp. Przepraszałem za swoje, ale wiecie co ? Krytyki się nie boję ale popartej rzeczowymi argumentami. Krytykanctwo, pójście z falą..itd. jest dla mnie niedojrzałe po prostu.Nie silę ani nie siliłem się nigdy na to by ktoś mnie lubił. Jesli ktoś "bierze mnie" takim jakim jestem to super.Bo nie chcę by "brano mnie" takim jakiego mógłbym udawać. Zrobiłbym owym krzywdę, oszukałbym. A akurat ściemy i kłamstwa nigdy nie tolerowałem.Więc staram się sam tak postępować.
Uff.
Konfesjonał zaliczony.Można rozpocząć dzień ;)
Dave rozrusza. Jak na faceta, który siedział na dywanie z pistoletem w ustach to niesamowite by mieć tyle werwy i energii na scenie. Każdemu może znudzić się śpiewanie po raz 1000 tej samej piosenki a ich trasy są mordercze.Jest chłop wielki. Choć chudy jak ja.
Przepraszam Was moi drodzy, że zrobiło się akurat Depeszowo. Taki klimat się zajawił.
@Ilona
Pamiętam, żeś nocny marek ;)
Może zagram coś o emocjach (na rozruszanie dnia;)):
http://www.youtube.com/watch?v=bwmd5tItJ0U
@ k.a.
FAJNIE, że i Ty lubisz Moonspell ;)
Dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=XoooX3OVGoI
A do hejtu się przyzwyczaiłem. Często widzę, że chodzi o zwykłą zazdrość. Płytkie instynkty itp. Przepraszałem za swoje, ale wiecie co ? Krytyki się nie boję ale popartej rzeczowymi argumentami. Krytykanctwo, pójście z falą..itd. jest dla mnie niedojrzałe po prostu.Nie silę ani nie siliłem się nigdy na to by ktoś mnie lubił. Jesli ktoś "bierze mnie" takim jakim jestem to super.Bo nie chcę by "brano mnie" takim jakiego mógłbym udawać. Zrobiłbym owym krzywdę, oszukałbym. A akurat ściemy i kłamstwa nigdy nie tolerowałem.Więc staram się sam tak postępować.
Uff.
Konfesjonał zaliczony.Można rozpocząć dzień ;)
@ex
chlopie, kogo ty chcesz oszukac? wczoraj wydawalo mi sie ze Cross przesadza, ale dzisiaj, swoimi klamstwami 'w zywe oczy', sam udowadniasz ze niedaleko ci do wspomnianego nazisty. pamietaj jednak ze nie tylko ja mialem ta nieprzyjemnosc czytania twoich nocnych, najwyrazniej totalnie nieswiadomych, wulgaryzmow i wyzwisk. zachowaj chociaz troche godnosci... cytujac klasyk..... lzesz ex, lzesz jak pies....
@Cross
przyszlo mi duzo szybciej posypac glowe popiolem... zwracam honor
chlopie, kogo ty chcesz oszukac? wczoraj wydawalo mi sie ze Cross przesadza, ale dzisiaj, swoimi klamstwami 'w zywe oczy', sam udowadniasz ze niedaleko ci do wspomnianego nazisty. pamietaj jednak ze nie tylko ja mialem ta nieprzyjemnosc czytania twoich nocnych, najwyrazniej totalnie nieswiadomych, wulgaryzmow i wyzwisk. zachowaj chociaz troche godnosci... cytujac klasyk..... lzesz ex, lzesz jak pies....
@Cross
przyszlo mi duzo szybciej posypac glowe popiolem... zwracam honor
Jak ja kocham ogólniki. ;)
Na tej zasadzie także mogę Ci napisać o łgarstwie. Ale nie lubię.
Jestem bardzo pamiętliwy.Ale wyrozumiały.
Szanuję nie mniej Twe zdanie i ciesze się, że samodzielnie myślisz :)
" nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie, " - naprawdę mnie nie znasz....;) Akurat miałem niezwykła przyjemność rozmowy z UT.I nie było to 5 minut. Nieważne. Ważne, że wiesz lepiej. Niech i tak będzie.
Na tej zasadzie także mogę Ci napisać o łgarstwie. Ale nie lubię.
Jestem bardzo pamiętliwy.Ale wyrozumiały.
Szanuję nie mniej Twe zdanie i ciesze się, że samodzielnie myślisz :)
" nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie, " - naprawdę mnie nie znasz....;) Akurat miałem niezwykła przyjemność rozmowy z UT.I nie było to 5 minut. Nieważne. Ważne, że wiesz lepiej. Niech i tak będzie.
@ex
nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie, " - naprawdę mnie nie znasz....;)
Jakie ma znaczenie czy ktoś z czytająych zna Cię osobiście? Nie ma żadnego. Nawet najmniejszego.
O kulturze osobistej człowieka, zwłaszcza w takim miejscu, świadczy jego szacunek do interlokutora poprzez to, co i w jaki sposób pisze. Żadna to sztuka być uprzejmym dla tych, których się lubi bądź zna. O wartości jednostki świadczy zachowanie klasy w sytuacjach spornych, zdarza się także, że umiejętność przyjęcia krytyki. W takim miejscu nie mamy nic innego do zaoferowania innym. Bazując na tym oceniamy i jesteśmy oceniani.
Według mnie nic nie usprawiedliwia agresji słownej, urągania czyjemuś dobremu imieniu i inteligencji. A najbardziej oburzające jest działanie z premedytacją i przekonanie , że oponent na to zasługuje. Tworzenie jakichś teorii spiskowych, tłumaczenie alkoholem...
Kultura osobista to coś co się ma, nie tylko miewa w zależności od okoliczności.
nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie, " - naprawdę mnie nie znasz....;)
Jakie ma znaczenie czy ktoś z czytająych zna Cię osobiście? Nie ma żadnego. Nawet najmniejszego.
O kulturze osobistej człowieka, zwłaszcza w takim miejscu, świadczy jego szacunek do interlokutora poprzez to, co i w jaki sposób pisze. Żadna to sztuka być uprzejmym dla tych, których się lubi bądź zna. O wartości jednostki świadczy zachowanie klasy w sytuacjach spornych, zdarza się także, że umiejętność przyjęcia krytyki. W takim miejscu nie mamy nic innego do zaoferowania innym. Bazując na tym oceniamy i jesteśmy oceniani.
Według mnie nic nie usprawiedliwia agresji słownej, urągania czyjemuś dobremu imieniu i inteligencji. A najbardziej oburzające jest działanie z premedytacją i przekonanie , że oponent na to zasługuje. Tworzenie jakichś teorii spiskowych, tłumaczenie alkoholem...
Kultura osobista to coś co się ma, nie tylko miewa w zależności od okoliczności.
"O kulturze osobistej człowieka, zwłaszcza w takim miejscu, świadczy jego szacunek do interlokutora poprzez to, co i w jaki sposób pisze" - to prawda sissel. Przyznaję Ci rację.Przepraszałem i przepraszam raz kolejny.
"najbardziej oburzające jest działanie z premedytacją i przekonanie , że oponent na to zasługuje." - a to nieprawda, z tym się pozwól nie zgodzę. Nigdy tak nie było.Źle odczytane intencje.I o tym już mówiłem.Ale i też przepraszałem i czynię to niniejszym i teraz.
"Kultura osobista to coś co się ma, nie tylko miewa w zależności od okoliczności." Święte słowa.Też tak uważam.
"Jakie ma znaczenie czy ktoś z czytająych zna Cię osobiście?"
Otóż ma takie, że to co tu ktoś odczytuje jako jawną agresję nie łapiąc kontekstu, wyciąga pochopne wnioski.Czego nigdy nikomu nie broniłem bo nie jestem nazistą.
@mmm
A przeczytałeś uważnie co napisała UT?:
"to że ex ma poniekąd zryty beret, wie i on sam;) "
Summa summarum - jak się piszę tak mnie widzą. I mam tego świadomość. Nie wypieram się niczego co wyszło ode mnie a zostało źle odebrane.
"najbardziej oburzające jest działanie z premedytacją i przekonanie , że oponent na to zasługuje." - a to nieprawda, z tym się pozwól nie zgodzę. Nigdy tak nie było.Źle odczytane intencje.I o tym już mówiłem.Ale i też przepraszałem i czynię to niniejszym i teraz.
"Kultura osobista to coś co się ma, nie tylko miewa w zależności od okoliczności." Święte słowa.Też tak uważam.
"Jakie ma znaczenie czy ktoś z czytająych zna Cię osobiście?"
Otóż ma takie, że to co tu ktoś odczytuje jako jawną agresję nie łapiąc kontekstu, wyciąga pochopne wnioski.Czego nigdy nikomu nie broniłem bo nie jestem nazistą.
@mmm
A przeczytałeś uważnie co napisała UT?:
"to że ex ma poniekąd zryty beret, wie i on sam;) "
Summa summarum - jak się piszę tak mnie widzą. I mam tego świadomość. Nie wypieram się niczego co wyszło ode mnie a zostało źle odebrane.
Sorry ale jeszcze @mmm
"pewnie byloby ci na reke by zacytowac i jednoczesnie dostac bana... mialbys z glowy. "
I widzisz, to że Ty myślisz takimi kategoriami nie oznacza ,że ja tak mam. Bo zapewniam Cię, że absolutnie nigdy. Nie czerpię satysfakcji z czyjegoś nieszczęścia.Możesz nie wierzyć ale tak jest.
"pewnie byloby ci na reke by zacytowac i jednoczesnie dostac bana... mialbys z glowy. "
I widzisz, to że Ty myślisz takimi kategoriami nie oznacza ,że ja tak mam. Bo zapewniam Cię, że absolutnie nigdy. Nie czerpię satysfakcji z czyjegoś nieszczęścia.Możesz nie wierzyć ale tak jest.
@k.a.
Albo śledziłeś moje poczynania albo gra nam w duszy tak samo (!) ;)
Dzięki za "Ratowników" ;)
Mam ów koncert Dave`a z nimi. Jest też na YT.
Longest day jest w każdym fragmencie śliczny, no i tekst jak zawsze u niego na poziomie.
http://www.youtube.com/watch?v=oAE5oXQvIwk
Albo śledziłeś moje poczynania albo gra nam w duszy tak samo (!) ;)
Dzięki za "Ratowników" ;)
Mam ów koncert Dave`a z nimi. Jest też na YT.
Longest day jest w każdym fragmencie śliczny, no i tekst jak zawsze u niego na poziomie.
http://www.youtube.com/watch?v=oAE5oXQvIwk
Nie zaprzeczam;) A byłem pytałem, konsultowałem. Specjaliści orzekli, ze dzisiaj to każdy tak ma a u mnie ponoć nieszkodliwe. Fakt - może nie mają czasu na forum.Mnie jest przykro, że zmuszono Cię do czytania tych okropności. To jakiś sadysta musiał być. A adminowi -= jestem wdzięczny. Poważnie.
"Popiszmy o h-ooyach...." . Słowo stało się ciałem ;)
http://www.youtube.com/watch?v=VI3AOnq7FD0
"Popiszmy o h-ooyach...." . Słowo stało się ciałem ;)
http://www.youtube.com/watch?v=VI3AOnq7FD0
@mmm
I jeszcze jedno bo nie daje mi spokoju ów ciężki zarzut.
" nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie"
Akurat czytała me wypociny wcale nie słodziuchne duuużo wcześniej.A mimo to....
Więc podejmuj się ocen dopiero w momencie gdy będziesz absolutnie pewien, ze wiesz o czym piszesz.
Dzięki ;)
I jeszcze jedno bo nie daje mi spokoju ów ciężki zarzut.
" nie sadzisz chyba ze w sytuacji w ktorej chcial zrobic na tobie wrazenie"
Akurat czytała me wypociny wcale nie słodziuchne duuużo wcześniej.A mimo to....
Więc podejmuj się ocen dopiero w momencie gdy będziesz absolutnie pewien, ze wiesz o czym piszesz.
Dzięki ;)
Dziękuję za poszturchanie mnie. Potrzeba mi tego czasem ale musiałem to napisać bo trafił kulą w płot.
Już Ci zapodaję coś wesołego do dygania:
http://www.youtube.com/watch?v=vgQMPz6CP3E
Już Ci zapodaję coś wesołego do dygania:
http://www.youtube.com/watch?v=vgQMPz6CP3E
To Ci powinno bardziej podpasować:
http://www.youtube.com/watch?v=xat1GVnl8-k
albo i to:
http://www.youtube.com/watch?v=6FEDrU85FLE
http://www.youtube.com/watch?v=xat1GVnl8-k
albo i to:
http://www.youtube.com/watch?v=6FEDrU85FLE
Dokładnie Inko to samo wrzasnąłem gdy usłyszałem wersję JPod:)
http://www.youtube.com/watch?v=Um9kd-mhhK4
i jeszcze ze słoneczkiem:
http://www.youtube.com/watch?v=a3ir9HC9vYg
Dobra, znikam bo za dużo tu już mnie i zaraz posypią się gromy.
Wrzucajcie siebie troszkę, please :)
Miłego :)
http://www.youtube.com/watch?v=Um9kd-mhhK4
i jeszcze ze słoneczkiem:
http://www.youtube.com/watch?v=a3ir9HC9vYg
Dobra, znikam bo za dużo tu już mnie i zaraz posypią się gromy.
Wrzucajcie siebie troszkę, please :)
Miłego :)
@ex
'Akurat czytała me wypociny wcale nie słodziuchne duuużo wcześniej.A mimo to....' - to swiadczy jedynie o niej...
mnieman zatem, ze jestes zwolennikiem zastosowania wulgaryzmow, wyzwisk i obelg jako najlepszego sposobu na robienie wrazenia. najwidocznie sa takie na ktore to dziala. zatem gratuluje i powodzenia zycze...
'Akurat czytała me wypociny wcale nie słodziuchne duuużo wcześniej.A mimo to....' - to swiadczy jedynie o niej...
mnieman zatem, ze jestes zwolennikiem zastosowania wulgaryzmow, wyzwisk i obelg jako najlepszego sposobu na robienie wrazenia. najwidocznie sa takie na ktore to dziala. zatem gratuluje i powodzenia zycze...
No tak cały ja. Ech..ex..ex..
No dobrze to coś co jest urocze mimo iż Wojewódzki zaczął przeginać w pewnym momencie jak ja...;)
http://www.youtube.com/watch?v=1YqECBmqqk0
Uwielbiam Lady Pank
I jeszcze po polsku:
http://www.youtube.com/watch?v=DnWCkoRcOyA
Nie chcę się panoszyć (a cholera, robię to...wola-wola, głupcze;)) bo jest to źle odbierane.
Po tym wszystkim jak sobie tak nawijamy to az marzy mi się wspólne wyjście na jakąś imprezę w klimatach 30-40-latków bo widzę , że zapotrzebowanie chyba jest. Sadzę, że jest to do zrobienia.
Na koniec tak mniej typowo muzycznie ale mniemam iż sympatycznie:
http://www.youtube.com/watch?v=wg1BqGReqqU
No dobrze to coś co jest urocze mimo iż Wojewódzki zaczął przeginać w pewnym momencie jak ja...;)
http://www.youtube.com/watch?v=1YqECBmqqk0
Uwielbiam Lady Pank
I jeszcze po polsku:
http://www.youtube.com/watch?v=DnWCkoRcOyA
Nie chcę się panoszyć (a cholera, robię to...wola-wola, głupcze;)) bo jest to źle odbierane.
Po tym wszystkim jak sobie tak nawijamy to az marzy mi się wspólne wyjście na jakąś imprezę w klimatach 30-40-latków bo widzę , że zapotrzebowanie chyba jest. Sadzę, że jest to do zrobienia.
Na koniec tak mniej typowo muzycznie ale mniemam iż sympatycznie:
http://www.youtube.com/watch?v=wg1BqGReqqU
@mmm
Wypróbuj ten mój patent - a się przekonasz sam.
Ja naprawdę nie mam ochoty Ci tłumaczyć motywów postępowania kogokolwiek wobec mnie.Zwróciłem Ci tylko uwagę, ze wyciągnąłeś błędne wnioski cytując UT. Nigdy nie byłem i nie jestem zwolennikiem wulgaryzmów. Przenigdy. Tak jak mówię za swoje przepraszam ale naprawdę nie pamiętam bym uciekł się aż do tego. Potrafię być "wredny" (w odpowiedzi na wredność interlokutora) - prawda ale staram się by była to maksymalnie szpileczka a nie trójząb. Jeśli w rozterce wybrałem niewłaściwe narzędzie - to jeszcze raz przepraszam.
Uwaga, bez cenzury ale weźcie proszę poprawkę, ze to skecz:
Grupa Rafała Kmity "Psy3". Nie wklejam bo jeszcze ktoś nie zrozumie intencji....
@inka-inka
"Ja dorzuciłam do wątku Vilette:)"
Ja czekam na nią bo mam i coś dla niej.
Miłego popołudnia ;)
Wypróbuj ten mój patent - a się przekonasz sam.
Ja naprawdę nie mam ochoty Ci tłumaczyć motywów postępowania kogokolwiek wobec mnie.Zwróciłem Ci tylko uwagę, ze wyciągnąłeś błędne wnioski cytując UT. Nigdy nie byłem i nie jestem zwolennikiem wulgaryzmów. Przenigdy. Tak jak mówię za swoje przepraszam ale naprawdę nie pamiętam bym uciekł się aż do tego. Potrafię być "wredny" (w odpowiedzi na wredność interlokutora) - prawda ale staram się by była to maksymalnie szpileczka a nie trójząb. Jeśli w rozterce wybrałem niewłaściwe narzędzie - to jeszcze raz przepraszam.
Uwaga, bez cenzury ale weźcie proszę poprawkę, ze to skecz:
Grupa Rafała Kmity "Psy3". Nie wklejam bo jeszcze ktoś nie zrozumie intencji....
@inka-inka
"Ja dorzuciłam do wątku Vilette:)"
Ja czekam na nią bo mam i coś dla niej.
Miłego popołudnia ;)
Dobrze, że poczekałem ;)
Hej Vi :)
Dla Ciebie miałem to:
http://www.youtube.com/watch?v=lg6J5VT5VRM
ale skoro masz ochotę na słodycz..:)
http://www.youtube.com/watch?v=0uuYicF9eUg
A to znacie ?
http://www.youtube.com/watch?v=C8c5mLW4gPs
Hej Vi :)
Dla Ciebie miałem to:
http://www.youtube.com/watch?v=lg6J5VT5VRM
ale skoro masz ochotę na słodycz..:)
http://www.youtube.com/watch?v=0uuYicF9eUg
A to znacie ?
http://www.youtube.com/watch?v=C8c5mLW4gPs
Ex, drugi raz dziś słyszę Bombonierkę, chyba nie powinnam tyle pisać o słodyczach ;) A The Look of Love zawsze kojarzyć mi się będzie z trójkową listą :)
No to jeszcze trochę słodyczy...
http://www.youtube.com/watch?v=1ZcZaMbhdKs
No to jeszcze trochę słodyczy...
http://www.youtube.com/watch?v=1ZcZaMbhdKs
Żeby nie było tak cukrowo http://m.youtube.com/watch?v=8LmwM1sug74
"że jak odpuścisz i będziesz tu wklejał fajna muzykę, filmik, lub kabaret, to wszyscy będą bardzo zadowoleni:-))))))"
Nie żebym coś gdzieś kiedyś, ale nasunęło mi się pytanie:
wulgaryzmy i wyzwiska umieszczone były w wątku o wulgaryzmach i wyzwiskach a 'szczere' przeprosiny, lecz nie wiadomo do tej pory za co, w wątku o przeprosinach?
Lekkie podsumowanie:
1. Nie wiem po co w ogóle został poruszony ten temat, tj. temat wyzywania i przepraszania za nic. Jeżeli ktoś kogoś obraża, wyzywa, stosuje wulgaryzmy, a później daje do zrozumienia, że nie wie o co chodzi, bo był alkohol to gratuluję. Ja pamiętam co się dzieje wokół nawet jak na czworaka idę spać pod pralkę. Jeżeli kilka osób mówi o zaistnieniu jakiejś sytuacji tzn, że coś jest na rzeczy.
2. Mam wrażenie, że wychodzi na to, że winna jest osoba, która była obrażana. Gratuluję po raz kolejny.
3. Przeprosiny powinny być zazwyczaj świadome i szczere, a nie używane w celu robienia d*py z gęby.
4. Sądzę, iż lepiej zakończyć ten konkretny wątek.
Nie żebym coś gdzieś kiedyś, ale nasunęło mi się pytanie:
wulgaryzmy i wyzwiska umieszczone były w wątku o wulgaryzmach i wyzwiskach a 'szczere' przeprosiny, lecz nie wiadomo do tej pory za co, w wątku o przeprosinach?
Lekkie podsumowanie:
1. Nie wiem po co w ogóle został poruszony ten temat, tj. temat wyzywania i przepraszania za nic. Jeżeli ktoś kogoś obraża, wyzywa, stosuje wulgaryzmy, a później daje do zrozumienia, że nie wie o co chodzi, bo był alkohol to gratuluję. Ja pamiętam co się dzieje wokół nawet jak na czworaka idę spać pod pralkę. Jeżeli kilka osób mówi o zaistnieniu jakiejś sytuacji tzn, że coś jest na rzeczy.
2. Mam wrażenie, że wychodzi na to, że winna jest osoba, która była obrażana. Gratuluję po raz kolejny.
3. Przeprosiny powinny być zazwyczaj świadome i szczere, a nie używane w celu robienia d*py z gęby.
4. Sądzę, iż lepiej zakończyć ten konkretny wątek.
zgadzam się z kolegą księdza.
1. też nie wiem po co temat został poruszony. Poruszył go ex, po czym tak naprawdę okazało się, że nie wie za co przeprasza. Już napisałam wcześniej, że obraził mnie tylko i wyłącznie wulgaryzmami, które były skierowane do mnie. Dziś mówi, że wulgaryzmów nie było. Zatem za co przeprasza? Większość z wypowiadających się tutaj osób nie czytała, więc nie ma pojęcia o czym mowa, a tak popieracie ex'a.
Dzisiaj ktoś mi powiedział, że powinnam słowa ex'a tu przytoczyć, abyście wiedziały o czym mowa, ale tego nie zrobię. Nie zniżę się do tego poziomu
2. Tak czuję się, jakbym ja była winna, że zostałam wyzwana, potraktowana najgorszymi epitetami, a teraz nie wierzę w przeprosimy osoby, która nie wie za co przeprasza.
3. Graszka to nie był wątek muzyczny. To Wy go takim zrobiliście. Chyba w ostatnim czasie nie brakuje wątków muzycznych - wszystkie na takowe przerabiacie.
3. Inka, zgadzam się, upierdliwość jest męcząca, te słowa jednak skierowałaś chyba do niewłaściwej osoby. Ja widzę na tym forum znacznie bardziej upierdliwe osoby i to w każdym temacie.
4. również sądzę, że na tym należy zakończyć ten temat.
1. też nie wiem po co temat został poruszony. Poruszył go ex, po czym tak naprawdę okazało się, że nie wie za co przeprasza. Już napisałam wcześniej, że obraził mnie tylko i wyłącznie wulgaryzmami, które były skierowane do mnie. Dziś mówi, że wulgaryzmów nie było. Zatem za co przeprasza? Większość z wypowiadających się tutaj osób nie czytała, więc nie ma pojęcia o czym mowa, a tak popieracie ex'a.
Dzisiaj ktoś mi powiedział, że powinnam słowa ex'a tu przytoczyć, abyście wiedziały o czym mowa, ale tego nie zrobię. Nie zniżę się do tego poziomu
2. Tak czuję się, jakbym ja była winna, że zostałam wyzwana, potraktowana najgorszymi epitetami, a teraz nie wierzę w przeprosimy osoby, która nie wie za co przeprasza.
3. Graszka to nie był wątek muzyczny. To Wy go takim zrobiliście. Chyba w ostatnim czasie nie brakuje wątków muzycznych - wszystkie na takowe przerabiacie.
3. Inka, zgadzam się, upierdliwość jest męcząca, te słowa jednak skierowałaś chyba do niewłaściwej osoby. Ja widzę na tym forum znacznie bardziej upierdliwe osoby i to w każdym temacie.
4. również sądzę, że na tym należy zakończyć ten temat.
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Graszka ok. Dlatego mówię, że większość wypowiadających się osób nie ma pojęcia o czym mowa. To nie były rzucane przekleństwa, tylko chamskie wulgaryzmy skierowane wprost do mnie. Pewnie dlatego ja emocjonalnie do tego podchodzę. Nie bez powodu admin szybko je usunął. I też uważam, że temat najlepiej zakończyć.
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Majka, wyzwiska adresowane do drugiej osoby są szczytem chamstwa i prostactwa. Jeżeli ktoś wypisuje takie rzeczy będąc nietrzeźwym- to nie powinien pić, bo jest agresywny. Domyślam się, jak musiałaś się czuć, ale ten przykry temat ciągnął się i ciągnął. ktoś przeprasza i niesie dokładnie za co, no to cóż...nie będziemy już chyba tego komentować.
Mam nadzieję, że nie dojdzie więcej do takich sytuacji. Koniec tematu.
Mam nadzieję, że nie dojdzie więcej do takich sytuacji. Koniec tematu.
Oj - nie dojdzie :)
A przepraszam i za siebie i za kogoś kto używał sobie na moim nick`u. Trudno. Potem było kasowanie z tasowaniem.. I sam się pogubiłem. Mam tak, że nie lubię gdy ktoś czuje się urażony i przepraszam nawet jeśli to nie ja. Stąd może takie wrażenie.
Niemniej przepraszam ponownie.
Aż się boję co tera bo zrobiło się poważnie;)
http://www.youtube.com/watch?v=e_cUP7zvLkg
@Graszka
Zgadza się.
@Majka
NIE masz czuć się winna, no bez przesady. Przepraszam Cię jeszcze raz.
A przepraszam i za siebie i za kogoś kto używał sobie na moim nick`u. Trudno. Potem było kasowanie z tasowaniem.. I sam się pogubiłem. Mam tak, że nie lubię gdy ktoś czuje się urażony i przepraszam nawet jeśli to nie ja. Stąd może takie wrażenie.
Niemniej przepraszam ponownie.
Aż się boję co tera bo zrobiło się poważnie;)
http://www.youtube.com/watch?v=e_cUP7zvLkg
@Graszka
Zgadza się.
@Majka
NIE masz czuć się winna, no bez przesady. Przepraszam Cię jeszcze raz.
Skończył się edit, resocjalizację szlag trafił....
To może tak ;)
http://www.youtube.com/watch?v=_b6jBlpN0JA
To może tak ;)
http://www.youtube.com/watch?v=_b6jBlpN0JA
""Kultura osobista to coś co się ma, nie tylko miewa w zależności od okoliczności." Święte słowa.Też tak uważam."
Ex szkoda że tylko uważasz a nie stosujesz w praktyce. A co do Twojej rzekomej rehabilitacji to aby mogła być szczera to musiałbyś uznać swoją winę a dopiero później wyrazić żal i przeprosić. Natomiast Ty czujesz się kompletnie niewinny, wszystkiego się wypierasz a jednak przepraszasz. To nie może być szczere. Tak więc jeżeli chodzi o mnie to jesteś dożywotnio zdyskwalifikowany. Poza tym myślę że prędzej czy później znowu pokażesz swoją prawdziwą twarz.
" Założę Ci po znajomości kartę stałego pacjenta :) "
UT to dobry pomysł. Jak Ex znowu zacznie sobie poczynać tak śmiało jak niegdyś to pacjentem może zostać wcześniej niż się spodziewa.
Ex szkoda że tylko uważasz a nie stosujesz w praktyce. A co do Twojej rzekomej rehabilitacji to aby mogła być szczera to musiałbyś uznać swoją winę a dopiero później wyrazić żal i przeprosić. Natomiast Ty czujesz się kompletnie niewinny, wszystkiego się wypierasz a jednak przepraszasz. To nie może być szczere. Tak więc jeżeli chodzi o mnie to jesteś dożywotnio zdyskwalifikowany. Poza tym myślę że prędzej czy później znowu pokażesz swoją prawdziwą twarz.
" Założę Ci po znajomości kartę stałego pacjenta :) "
UT to dobry pomysł. Jak Ex znowu zacznie sobie poczynać tak śmiało jak niegdyś to pacjentem może zostać wcześniej niż się spodziewa.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
> Założę Ci po znajomości kartę stałego pacjenta :)
Sądzę, że ex vel jag.da już od dawna takową posiada.
U moich poprzednich sąsiadów ;)
> pacjentem może zostać wcześniej niż się spodziewa
W pierwszym odruchu chciałem zaoferować ubezpieczenie pobytu w szpitalu na skutek NW (z podwojoną stawką dobową za OIOM), alem się zreflektował. Ex z kasą byłby nie do zniesienia przez wiele dni i nasz Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący nie opędziłby się od roboty ;]
Sądzę, że ex vel jag.da już od dawna takową posiada.
U moich poprzednich sąsiadów ;)
> pacjentem może zostać wcześniej niż się spodziewa
W pierwszym odruchu chciałem zaoferować ubezpieczenie pobytu w szpitalu na skutek NW (z podwojoną stawką dobową za OIOM), alem się zreflektował. Ex z kasą byłby nie do zniesienia przez wiele dni i nasz Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący nie opędziłby się od roboty ;]
"że mi chcesz zaoferować...przed ewentualnym spotkaniem :)"
no właśnie... http://www.youtube.com/watch?v=hCUgkUUufBo
@sadyl
Nie. Nie od razu. Z pewnymi wyjątkami. Zmienię nick na freak - ale, że nośny to ryzyko podróbek dość spore.
http://www.youtube.com/watch?v=CZrMiX8BWz4
no właśnie... http://www.youtube.com/watch?v=hCUgkUUufBo
@sadyl
Nie. Nie od razu. Z pewnymi wyjątkami. Zmienię nick na freak - ale, że nośny to ryzyko podróbek dość spore.
http://www.youtube.com/watch?v=CZrMiX8BWz4
Jason Donovan i Kylie Minogue -mam jeszcze ich kasetę.To były czasy muzyki London Boys,Technotronic,Donna Summer...Rok bodajże 1989 czas przemian politycznych i społecznych. Ja,wówczas uczennica szkoły podstawowej pamiętam jak z koleżankami kupowałam tureckie komplety tj. czapka,szalik i opaska we "wściekłych" rażących kolorach i wzorzyste swetry (też tureckie oczywiście) sprzedawane z turystycznych stolików pod sklepami. Moim numerem 1 był wtedy zespół Blue System
Nie Tobie pierwszej takie numery się przydarzają. Ale nie daj się zwariować ;)
Dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=aB279GDmNvc
skoro Cię tu do mnie wrzucili "na pożarcie"...;)
Dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=aB279GDmNvc
skoro Cię tu do mnie wrzucili "na pożarcie"...;)
@Spoko Lucyno
Wychowałem się na nich;) Zaczęło się w zeszłym stuleciu;)
To dla Ciebie to:
http://www.youtube.com/watch?v=nSGSQ_HWPpU
i kawałek wariata (a wiadomo, ze ciągnie swój do swego) więc i to:
http://www.youtube.com/watch?v=7lP_tQnyp9I
Jest BOSKI. Choć wariat ;)
Wychowałem się na nich;) Zaczęło się w zeszłym stuleciu;)
To dla Ciebie to:
http://www.youtube.com/watch?v=nSGSQ_HWPpU
i kawałek wariata (a wiadomo, ze ciągnie swój do swego) więc i to:
http://www.youtube.com/watch?v=7lP_tQnyp9I
Jest BOSKI. Choć wariat ;)
@ex, Dzięki za linki trafiłeś w 100% po przesłuchaniu muzyki od razu sobie zgrałam (żeby mieć u siebie) Przeczytałam tez we wcześniejszych postach,że lubisz Lady Punk-mój starszy o kilka lat brat też jej słucha(ł) -ponoś z LP się nie wyrasta.Moje ulubione ich piosenki to: C'est la vie-Banalna rzecz, Rysunkowa postać,Jan Bo-Zabierz mnie. Są to b."old" juz dziś przeboje-ale pewnie nie są Tobie obce-linków do nich nie podam,już Graszce napisałam dlaczego.
Rysunkowa postać wspaniała ale mnie zaczarowało marchewkowe ;)
http://www.youtube.com/watch?v=8unEo4tdVVQ
http://www.youtube.com/watch?v=zprXhDbVRvY
http://www.youtube.com/watch?v=BJkEi2WRDnU
http://www.youtube.com/watch?v=kmWygMIAIFE
Gram jak mi zatańczysz ;)
http://www.youtube.com/watch?v=8unEo4tdVVQ
http://www.youtube.com/watch?v=zprXhDbVRvY
http://www.youtube.com/watch?v=BJkEi2WRDnU
http://www.youtube.com/watch?v=kmWygMIAIFE
Gram jak mi zatańczysz ;)
@Graszka, dzięki za wskazówki, coś z tego będzie,taka metoda prób i błędów.
@ex,Jeżeli chodzi o "Marchewkowe pole" uwielbiam słuchać w samochodzie-ta gitarowa solówka rozchodząca się po głośnikach jest nie do opisania. Generalnie LP lubię właśnie za te gitary. A tak z innego "pułapu wysokości" posłuchaj piosenki zespołu Kamień, Kamień, Kamień pt. Regeska od ( min) 1.40 mają takie gitary,że ech...
@ex,Jeżeli chodzi o "Marchewkowe pole" uwielbiam słuchać w samochodzie-ta gitarowa solówka rozchodząca się po głośnikach jest nie do opisania. Generalnie LP lubię właśnie za te gitary. A tak z innego "pułapu wysokości" posłuchaj piosenki zespołu Kamień, Kamień, Kamień pt. Regeska od ( min) 1.40 mają takie gitary,że ech...
Cały czar polega na świetnym basie i prowadzącej u nich ;)
Wcześniej nie zdążyłem poprawić a miało być tak: "Gram TAK jak mi zatańczysz ;)" Przepraszam bo już mogło być nieporozumienie..;)
http://www.youtube.com/watch?v=GORNnLYttCw
Wcześniej nie zdążyłem poprawić a miało być tak: "Gram TAK jak mi zatańczysz ;)" Przepraszam bo już mogło być nieporozumienie..;)
http://www.youtube.com/watch?v=GORNnLYttCw
@Lucyna...
A jesli chodzi o solówki - to w tym kawałku jest to mistrzowskie:
http://www.youtube.com/watch?v=7QU1nvuxaMA
A jesli chodzi o solówki - to w tym kawałku jest to mistrzowskie:
http://www.youtube.com/watch?v=7QU1nvuxaMA
@Luzyna.Gdynia
Tak przesłuchałem - bardzo fajnie się rozwija z tą solówką ;) Tworzy charakter tematu ujętego w treści ;) Dzięki :)
Co do mnie...to zostało już ocenione, poddane pod osąd. Fakt, nawet nie mając nic złego na myśli - wyszło jak wyszło i moja wina. Dziękuję, że jesteś w stanie jakoś to ogarnąć mimo wszystko ;)
http://www.youtube.com/watch?v=HjK30nhy7CU
Tak przesłuchałem - bardzo fajnie się rozwija z tą solówką ;) Tworzy charakter tematu ujętego w treści ;) Dzięki :)
Co do mnie...to zostało już ocenione, poddane pod osąd. Fakt, nawet nie mając nic złego na myśli - wyszło jak wyszło i moja wina. Dziękuję, że jesteś w stanie jakoś to ogarnąć mimo wszystko ;)
http://www.youtube.com/watch?v=HjK30nhy7CU
Bo widzę , że nie tylko odsłuchujesz a wsłuchujesz się nawet ;)
To jeszcze to podziwiam. Jak się dobrze wsłuchać to w pierwszej części ("Pimpf") nawet chórki mnie wyzywają;)
Fenomenalny zestaw instrumentów. Fenomenalny wokalista (ten łysy, jego feeling..) Bosko zaczynający się "Strangelove"...Cały koncert - czysta energia.
http://www.youtube.com/watch?v=hxpH-nxwGUM
http://www.youtube.com/watch?v=J77YWcfU_zs
http://www.youtube.com/watch?v=lwdidHVDagQ
To jeszcze to podziwiam. Jak się dobrze wsłuchać to w pierwszej części ("Pimpf") nawet chórki mnie wyzywają;)
Fenomenalny zestaw instrumentów. Fenomenalny wokalista (ten łysy, jego feeling..) Bosko zaczynający się "Strangelove"...Cały koncert - czysta energia.
http://www.youtube.com/watch?v=hxpH-nxwGUM
http://www.youtube.com/watch?v=J77YWcfU_zs
http://www.youtube.com/watch?v=lwdidHVDagQ
Majka jest super ale się nie dziwię jej reakcji.
W jednym wypadku przegiąłem bo dałem się wkręcić i ponieść emocjom ku satysfakcji wiadomych osób. Mogę po raz setny powtórzyć, że nie używałem i nie używam wulgaryzmów w formie wyzwisk kogokolwiek.
Trzymam się tego czego jestem pewien. A czego pewien już nie jestem to tego się nie trzymam.I uważam to za zdrowe podejście. Zdaje sobie sprawę, że wodą na młyn są me przeprosiny i kajanie (słuszne jak sądzę) ale mimo to robię bo staram się postępować w życiu uczciwie.Nigdy nie używam sobie czyimś kosztem by "zaistnieć" bo popularności mam aż nadto.Będąc tutaj poznałem wiele fajnych osób.Ich ciekawy świat, radości ale i smutki.Ich pasję życia.Wartości. Za to dziękuję. Niestety nie jestem typem, który przytakuje każdemu gdy się z nim nie zgadza po to tylko by wkraść się w jego łaski. Stąd wynika wiele rzeczy mało fajnych ponieważ nie każdy jest w stanie to uszanować.I też nie mam o to żalu.Bo każdy swoje wady ma. Mam i ja;)
W jednym wypadku przegiąłem bo dałem się wkręcić i ponieść emocjom ku satysfakcji wiadomych osób. Mogę po raz setny powtórzyć, że nie używałem i nie używam wulgaryzmów w formie wyzwisk kogokolwiek.
Trzymam się tego czego jestem pewien. A czego pewien już nie jestem to tego się nie trzymam.I uważam to za zdrowe podejście. Zdaje sobie sprawę, że wodą na młyn są me przeprosiny i kajanie (słuszne jak sądzę) ale mimo to robię bo staram się postępować w życiu uczciwie.Nigdy nie używam sobie czyimś kosztem by "zaistnieć" bo popularności mam aż nadto.Będąc tutaj poznałem wiele fajnych osób.Ich ciekawy świat, radości ale i smutki.Ich pasję życia.Wartości. Za to dziękuję. Niestety nie jestem typem, który przytakuje każdemu gdy się z nim nie zgadza po to tylko by wkraść się w jego łaski. Stąd wynika wiele rzeczy mało fajnych ponieważ nie każdy jest w stanie to uszanować.I też nie mam o to żalu.Bo każdy swoje wady ma. Mam i ja;)
> Mogę po raz setny powtórzyć, że nie używałem i nie używam wulgaryzmów w formie wyzwisk kogokolwiek.
Wcześniej miałem to w de.. ale następną nocą po 10-tym, masz na bank zapisane printscreeny z twoich wpisów, zanim Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący je wyrżnie.
To, że tego nie pamiętasz (lub nie chcesz pamiętać) nie oznacza, że tego nie było.
Z pełną odpowiedzialnością za słowo: jesteś niezrównoważonym poje*ańcem. Wulgarnym i chamskim. To, że teraz jesteś milusi, w żaden sposób tego nie rekompensuje.
Zmieniłeś się (ktoś w to uwierzy?) i jesteś innym człowiekiem?
Zmień nick i zacznij od początku. Z czystą kartoteką ;)
Jako ex (czy jag.da) jesteś spalony przez tych, co zapamiętali cię w poprzedniej wersji.
Wcześniej miałem to w de.. ale następną nocą po 10-tym, masz na bank zapisane printscreeny z twoich wpisów, zanim Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący je wyrżnie.
To, że tego nie pamiętasz (lub nie chcesz pamiętać) nie oznacza, że tego nie było.
Z pełną odpowiedzialnością za słowo: jesteś niezrównoważonym poje*ańcem. Wulgarnym i chamskim. To, że teraz jesteś milusi, w żaden sposób tego nie rekompensuje.
Zmieniłeś się (ktoś w to uwierzy?) i jesteś innym człowiekiem?
Zmień nick i zacznij od początku. Z czystą kartoteką ;)
Jako ex (czy jag.da) jesteś spalony przez tych, co zapamiętali cię w poprzedniej wersji.
Sadyl, pomyślałam o tym samym. Najgorsze jest to, że tu się mówi o jednym wątku a takich, gdzie jego wpisy były obrażające i wulgarne było przecież więcej. Nie wspominając tych, pozakładanych przez niego samego. Pamiętacie wątek o byciu katolikiem? Watek pt "Wolny" albo o karaoke w Gdańsku? W każdym z tych wątków ktoś był obrażany przez niego więc to nie był jakiś jednorazowy występ. Bardzo dziwi mnie teraz nastawienie wszystkich osób, którzy czytali te wątki, byli oburzeni a teraz pieją na temat exa, jaki to on wspaniały facet.
Coś w tym jest kosmitko:-) Staram się traktować ludzi tak, jak sama chciałabym żeby mnie traktowano, bez uprzedzeń...
Kiedyś,gdy jeszcze nie pracowałam w swoim zawodzie, dorabiałam do studiów, pracując w biedronce.
Do pracy przyszła nowa kobieta, którą rzekomo dużo osób z pozostałych pracowników znało.
Usłyszałam wiele przykrych rzeczy o niej, np.że pochodzi z patologicznej rodziny i sama jest "patologiczna"
Na szczęście, gdy poznałam ją osobiście, widząc jak pracuje, w jaki sposób odzywa się do mnie, do innych---stwierdziłam, że to co wygadywały o niej koleżanki i koledzy, to w 90% bzdura i domysły bez pokrycia.
Dlatego często sama wolę zobaczyć, doświadczyć, żeby być wolna od uprzedzeń
Kiedyś,gdy jeszcze nie pracowałam w swoim zawodzie, dorabiałam do studiów, pracując w biedronce.
Do pracy przyszła nowa kobieta, którą rzekomo dużo osób z pozostałych pracowników znało.
Usłyszałam wiele przykrych rzeczy o niej, np.że pochodzi z patologicznej rodziny i sama jest "patologiczna"
Na szczęście, gdy poznałam ją osobiście, widząc jak pracuje, w jaki sposób odzywa się do mnie, do innych---stwierdziłam, że to co wygadywały o niej koleżanki i koledzy, to w 90% bzdura i domysły bez pokrycia.
Dlatego często sama wolę zobaczyć, doświadczyć, żeby być wolna od uprzedzeń
"Bardzo dziwi mnie teraz nastawienie wszystkich osób, którzy czytali te wątki, byli oburzeni a teraz pieją na temat exa, jaki to on wspaniały facet." Zdziwiłabyś się.;) Mogę Ci powiedzieć w sekrecie, że mnie się podobno nie da nie lubić (za to stwierdzenie już możesz nawet jeszcze bardziej mnie nie cierpieć).
Graszko - dziękuję za twe humanitarne podejście.Ale też nie pogniewałbym się gdybyś miała własne złe i jak najbardziej krytyczne zdanie wobec mnie.Uwierz, że tak by było.:)
Lubię ludzi, którzy myślą i mają własne zdanie jakiekolwiek ono jest.
Graszko - dziękuję za twe humanitarne podejście.Ale też nie pogniewałbym się gdybyś miała własne złe i jak najbardziej krytyczne zdanie wobec mnie.Uwierz, że tak by było.:)
Lubię ludzi, którzy myślą i mają własne zdanie jakiekolwiek ono jest.
Wierzę Ci. Już tłumaczyłem, że niczego takiego nie miałem w zamiarze - jeśli tak wyszło (a raz na pewno bo przesadziłem zdecydowanie) to się z tego tłumaczę i przepraszam. Tyle, że jeśli się rozejrzysz to zauważ, że jakoś nikt nie widzi choćby drzazgi we własnym oku. Ale ja nie mam z tym problemu.Staram się być uczciwy, a gdy nabroję - przepraszam (nie zawsze to wystarczy - i ja to także doskonale rozumiem).
4u (z przymrużeniem oczka nie tylko do Ciebie):
http://www.youtube.com/watch?v=wpZTku1OE04
4u (z przymrużeniem oczka nie tylko do Ciebie):
http://www.youtube.com/watch?v=wpZTku1OE04
@UT jak niektórzy pewnie wiedzą, od czasu do czasu pływam kutrem na ryby, na nocce jeszcze nie byłem ;) Ostatnio przyszło mi natchnienie, na typowo morskie połowy z brzegu :D no i jesienne śledzie chyba będzie trzeba obcykać ;)
Połamania życzę ;))
Połamania życzę ;))
"Bez godzin i bez kalendarzy
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
@Kosmi, na Ciebie to jednak można liczyć :)
@Tylkoja, jak mi się uda mniej pracować, to może na te śludki się podepnę:))) a na łódkę już więcej niet. Przynajmniej nie na całą noc. Jechałam z chłopakami ponad 100km (za Małdytami byliśmy) i złowiłam tylko kilkanaście płotek. Oni mieli leszcze i coś jeszcze, czego nazwy nie pamiętam. Ale tylko do mojej wędki płotki lgnęły ;) I na łódce jest problem wiadomo z czym, znaczy oni nie mieli. ;)Tylko ja. Dlatego nigdy więcej. ;) Ale było fajnie i tak :) Miłego dnia:)
@Tylkoja, jak mi się uda mniej pracować, to może na te śludki się podepnę:))) a na łódkę już więcej niet. Przynajmniej nie na całą noc. Jechałam z chłopakami ponad 100km (za Małdytami byliśmy) i złowiłam tylko kilkanaście płotek. Oni mieli leszcze i coś jeszcze, czego nazwy nie pamiętam. Ale tylko do mojej wędki płotki lgnęły ;) I na łódce jest problem wiadomo z czym, znaczy oni nie mieli. ;)Tylko ja. Dlatego nigdy więcej. ;) Ale było fajnie i tak :) Miłego dnia:)
No wiesz ? Jak możesz ?;)
Tylko bez wulgaryzmów proszę...;)
Skoro się nudzisz - znaczy zrobiłaś wszystko co miałaś do zrobienia więc masz czas by trochę podygać ;)
Proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=ZzOyYeNpBRU
Tylko bez wulgaryzmów proszę...;)
Skoro się nudzisz - znaczy zrobiłaś wszystko co miałaś do zrobienia więc masz czas by trochę podygać ;)
Proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=ZzOyYeNpBRU
@Cross
Prawda - muszę to sprostować. Naprawdę poważnie - masz rację.
Nie sprecyzowałem, że chodzi o osoby które poznały mnie realnie.
Moja wina. Ja za Tobą też nie przepadam ale szanuję - to gwoli ścisłości bo potrafisz mieć własne zdanie.I bywa, że miewasz fajne riposty ;) A takie naprawdę uwielbiam ;) I za ten wpis masz ode mnie łapkę w górę choć sam nie "łapkuję" ale zrobię wyjątek.Bo serio - warto.
Prawda - muszę to sprostować. Naprawdę poważnie - masz rację.
Nie sprecyzowałem, że chodzi o osoby które poznały mnie realnie.
Moja wina. Ja za Tobą też nie przepadam ale szanuję - to gwoli ścisłości bo potrafisz mieć własne zdanie.I bywa, że miewasz fajne riposty ;) A takie naprawdę uwielbiam ;) I za ten wpis masz ode mnie łapkę w górę choć sam nie "łapkuję" ale zrobię wyjątek.Bo serio - warto.
Na poprawę humoru (o ile ktoś ma niefajny;)):
Uwaga mocne (ewulgaryzmy).
Pewnego razu Christianowi puściły nerwy na planie Terminatora:
http://www.youtube.com/watch?v=0auwpvAU2YA
..zrobiono kilka memów (2 z nich)
http://www.youtube.com/watch?v=JBJ6vi9v_kI
http://www.youtube.com/watch?v=YTihsJQHt48
i z dzieckiem po narkozie u dentysty
http://www.youtube.com/watch?v=70r-Ca8wcVg
Uwaga mocne (ewulgaryzmy).
Pewnego razu Christianowi puściły nerwy na planie Terminatora:
http://www.youtube.com/watch?v=0auwpvAU2YA
..zrobiono kilka memów (2 z nich)
http://www.youtube.com/watch?v=JBJ6vi9v_kI
http://www.youtube.com/watch?v=YTihsJQHt48
i z dzieckiem po narkozie u dentysty
http://www.youtube.com/watch?v=70r-Ca8wcVg
:) Dzięki :) Trzeba mieć specyficzne - prawda, poczucie humoru ;)
To zatem trochę muzycznie:
http://www.youtube.com/watch?v=MPtWh5XjiH0
http://www.youtube.com/watch?v=jiH1wNmZTII
i
http://www.youtube.com/watch?v=82LCKBdjywQ
To zatem trochę muzycznie:
http://www.youtube.com/watch?v=MPtWh5XjiH0
http://www.youtube.com/watch?v=jiH1wNmZTII
i
http://www.youtube.com/watch?v=82LCKBdjywQ
Na dzień dobry:
http://www.youtube.com/watch?v=kHHASjutJfI
http://www.youtube.com/watch?v=kHHASjutJfI