Re: Wątek na rozruszanie ;)
Wierzę Ci. Już tłumaczyłem, że niczego takiego nie miałem w zamiarze - jeśli tak wyszło (a raz na pewno bo przesadziłem zdecydowanie) to się z tego tłumaczę i przepraszam. Tyle, że jeśli się...
rozwiń
Wierzę Ci. Już tłumaczyłem, że niczego takiego nie miałem w zamiarze - jeśli tak wyszło (a raz na pewno bo przesadziłem zdecydowanie) to się z tego tłumaczę i przepraszam. Tyle, że jeśli się rozejrzysz to zauważ, że jakoś nikt nie widzi choćby drzazgi we własnym oku. Ale ja nie mam z tym problemu.Staram się być uczciwy, a gdy nabroję - przepraszam (nie zawsze to wystarczy - i ja to także doskonale rozumiem).
4u (z przymrużeniem oczka nie tylko do Ciebie):
http://www.youtube.com/watch?v=wpZTku1OE04
zobacz wątek